"Tęsknię. Musimy się spotkać i porozmawiać." po prawie pół roku milczenia, trochę obaw, a potem... parę godzin na balkonie z lodami i truskawkami. Dobry, bardzo dobry wczorajszy dzień.
tapioka na mleku bez laktozy z karobem i jagodamiCo do śniadania, to po pierwsze: mam jagody! Po drugie: dobra rada - jak chcecie wmieszać karob do tapioki to róbcie to w garnku, a nie w miseczce, jak już pudding zesztywnieje. Po trzecie zasmakowałam ostatnio w mleku bez laktozy. Smakuje trochę jak takie mniej słodkie zagęszczone. Natknęłam się na nie w Biedronce, drogie nie było, więc spróbować warto.
Dobrego dnia!
Jea ale super się jej spotkać po tak długim okresie nieobecności <3
OdpowiedzUsuńKarob i jagody ? Wow nowe połączenie do wypróbowania !
A te mleko uwielbiam :)
jak polecasz, to nie omieszkam spróbować :)
OdpowiedzUsuńA Ty wiesz, że karob z jagodami to i mnie po łepetynie chodził? ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe to mleko, tylko czy ono w ogóle zdrowe jest? Chętnie poszukam i wypróbuję, bo bardzo lubię mleczko zagęszczone :)
OdpowiedzUsuńTakie mleko leży u mnie w szafeczce od jakiegoś czasu i nie mogę jakoś się zdobyć, żeby go otworzyć. Muszę to w końcu zrobić! :D
OdpowiedzUsuńchyba też bym chciała coś takiego usłyszeć, bo i mi tęskno, tylko że ja tu ta ,,odepchnięta" jestem, toteż płaszczyć się jeszcze dodatkowo nie zamierzam :)
OdpowiedzUsuńmoże nie taka zła ta tapioka jak mi się ciągle zdaje? bo tu zdaje się być całkiem miła!
Popołudnia zazdroszczę :]
OdpowiedzUsuńA mleko bez laktozy kiedyś kupiłam babci, a jako, ze ona musi mieć świeże to ja wykończyłam i było wyjątkowo smaczne. Teraz sama czasem dla siebie kupuję :)
Zdecydowanie warto wymieszać tapiokę zanim zgęstnieje xD
Bo lody i truskawki zawsze pomagają :)
OdpowiedzUsuńTapioka mistrzowska !
Ach ta rybia ikra.. musze w końcu kupić, ale cena mnie strasznie odstrasza...
OdpowiedzUsuńFajnie, że miło spędziłaś dzień ;*
takie śniadania lubię:)
OdpowiedzUsuńAch, ta ikra :D Kiedy ja ją dorwę... Zaciekawiłaś mnie tym mlekiem...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę jagód! :)
Za karobem nie przepadam, ale jagody porywam!
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie tym smakiem mleka , jednak chyba wolę roślinne :)
OdpowiedzUsuńa tapiokę koniecznie powtórzę w tak smacznym zestawieniu :)
Takie spotkania po latach są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu wszyscy oprócz mnie mają nietolerancję laktozy i piją normalne mleko od święta. Jako, że wszystkie roślinne są drogie jak diabli (nawet domowa produkcja) i jest po prostu niesmaczne kupujemh właśnie "lactose free" a i ja czasem je piję bo często nie pamiętają żeby kupić normalne dla mnie;)
OdpowiedzUsuńPs. Ile w biedronce kosztuje? Ja kupuje w Lidlu :p
takie spotkania są suuper :)
OdpowiedzUsuńa śniadanko to miałaś idealne!
tyle pyszności *-*
kocham takie spotkania. od razu po nich lżej :)
OdpowiedzUsuńTo w takim razie cudownie spędziłaś wczorajszy dzień - oby takich więcej! :)
OdpowiedzUsuńzycze wiecej takich chwil <3 ! A tapioka super <3 !
OdpowiedzUsuńJAGODY masz ojejuniu ale bym zjadła! Najlepiej w jagodziankach!
OdpowiedzUsuń