Tydzień w domu to za dużo. Na szczęście dzisiaj zbiera się u mnie ekipa, a jutro z samego rana wyruszamy nad morze! :)
owsianka z brzoskwinią, gruszką i śliwką
Sierpień w obrazkach. Pomimo pierwszego w drugim rzędzie miesiąc był bardzo udany.
woodstockowanie; za dużo piwa; nowe znajomości (nie tylko kocie); bum!; życie na blokowisku; wody!; lumpeksowy katowicki szał; niezliczona ilość lodowych gałek; zakochałam się
niedziela, 30 sierpnia 2015
sobota, 29 sierpnia 2015
458. no to są
Dawno naleśników nie było. No to dzisiaj są.
Słonecznego dnia! :)
marchewkowe naleśniki z serkiem homogenizowanym, porzeczkami i gruszką
Słonecznego dnia! :)
marchewkowe naleśniki z serkiem homogenizowanym, porzeczkami i gruszką
piątek, 28 sierpnia 2015
457. deszczowo
Wstaję sobie o 6:00, a na dworze ciemno. Już miałam wychodzić, ale padać zaczęło i do tej chwili pada. Plany były, teraz trzeba je nieco zmodyfikować. Chyba pora rozpakować do końca torbę po wakacjach, bo w poniedziałek kolejny wyjazd. :)
A Wy jakie macie plany na dziś?
pudding z nasion chia, cukinii i mielonego lnu z jogurtem naturalnym i jabłkiem
A Wy jakie macie plany na dziś?
pudding z nasion chia, cukinii i mielonego lnu z jogurtem naturalnym i jabłkiem
czwartek, 27 sierpnia 2015
456. nie biegnę
Dzisiaj o poranku byłam uczestniczką biegu po towar w Lidlu. Jednakże, ponieważ moim celem nie była kurtka softshell, mogłam pozwolić sobie na bycie ponad innymi, spokojnym krokiem przemierzyłam sklep i pewnie sięgnęłam po śpiwór. Zadowolona jestem bardzo, bo jest przeszło trzy razy mniejszy i o połowę lżejszy od tego, którego używałam dotychczas.
A po powrocie z łowów czekało już na mnie wczoraj przygotowane śniadanie. Cudownie.
jeżynowy krem z tofu
A po powrocie z łowów czekało już na mnie wczoraj przygotowane śniadanie. Cudownie.
jeżynowy krem z tofu
środa, 26 sierpnia 2015
455. bum
Hej, hej, to znowu ja! :) Wróciłam z kolejnego wyjazdu. Tym razem byłam z Mamą na objazdówce: Brzeg Dolny, Opole, Toszek, Gliwice, Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Katowice... BUM! W nasz samochód wjechało auto terenowe. Z dwóch tygodni rozdzielonych na zwiedzanie Cieszyna, Ostrawy, Zakopanego, Pienin, Szlaku Orlich Gniazd i Częstochowy nici, a zamiast tego... Dąbrowa Górnicza. O sprawie samochodu rozpisywać się nie będę: do kasacji. Ale wakacje wbrew pozorom wcale nie były takie nieudane! Poznałyśmy masę życzliwych, pozytywnych ludzi, dogłębnie poznałyśmy Katowice, a na oba weekendy pojechałyśmy do Krakowa. Naprawdę, gdyby nie okoliczności byłoby idealnie!
A co u Was? Ech, z zazdrością czytałam Wasze relacje ze spotkań w Trójmieście i Warszawie. Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się do Was dołączyć!
owsianka z zielonym jęczmieniem, jogurt, pieczone jabłko, morela i płatki kukurydziane
A co u Was? Ech, z zazdrością czytałam Wasze relacje ze spotkań w Trójmieście i Warszawie. Mam nadzieję, że następnym razem uda mi się do Was dołączyć!
owsianka z zielonym jęczmieniem, jogurt, pieczone jabłko, morela i płatki kukurydziane
piątek, 7 sierpnia 2015
454. fajnie
Fajnie mieć kogoś z kim można w nocy wypłynąć materacem na jezioro, żeby popijając szampana łowić różowymi podbierakami ryby na przynętę z bułek opiekanych w gofrownicy. Szkoda tylko, że ketchup został gdzieś na brzegu. :)
Fajnie mieć też kogoś, kto zawsze jest chętny na wino (pite z wielkich szklanic, po co się przejmować kieliszkami), lody (niesione w upale przez prawie pół godziny) i pizzę jedzoną na placu zabaw. :)
Fajnie mieć przyjaciół, po prostu. :)
owsianka z makiem podana z serkiem wiejskim, malinami, wiśniami i porzeczkami
Dzisiaj wielkie pakowanie, bo jutro zaczyna się kolejna przygoda!
Fajnie mieć też kogoś, kto zawsze jest chętny na wino (pite z wielkich szklanic, po co się przejmować kieliszkami), lody (niesione w upale przez prawie pół godziny) i pizzę jedzoną na placu zabaw. :)
Fajnie mieć przyjaciół, po prostu. :)
owsianka z makiem podana z serkiem wiejskim, malinami, wiśniami i porzeczkami
Dzisiaj wielkie pakowanie, bo jutro zaczyna się kolejna przygoda!
wtorek, 4 sierpnia 2015
453. upalnie
Wczoraj znowu miałam bardzo udany wieczór, który przedłużył się do 3:00. Uwielbiam nocne letnie powroty do domu. A dziś nad jezioro. Jest pięknie. :)
owsianka z makiem i sezamem, podana z jogurtem, morelą, borówkami i wafelkami cytrynowymi
owsianka z makiem i sezamem, podana z jogurtem, morelą, borówkami i wafelkami cytrynowymi
poniedziałek, 3 sierpnia 2015
452. od nowa (a jednak nie!)
Woodstock za mną. Było wspaniale. Najlepsza przyjaciółka i wielu nowych, wspaniałych ludzi wokół. I dużo picia, oj dużo. Chyba znowu polubiłam piwo. Nie mogę się doczekać następnego przystanku. :)
To z rzeczy pozytywnych. Ale niestety, przydarzyła się też rzecz negatywna: przypadkowo usunęłam wszystkie moje 451 śniadań z bloga. :( "To tylko jedzenie" chciałoby się powiedzieć, ale to nieprawda. Na pewno przyznacie mi rację, że dzielenie się swoimi porannymi dziełami sztuki kulinarnej jest czymś dużo ważniejszym. No ale cóż, mówi się trudno. Zaczynam od nowa (zaczynam owsianką). Aczkolwiek na dobre rozkręcę się jakoś później, bo niebawem znowu wybywam na wakacje! :D
owsianka z jogurtem naturalnym i owocami (malinami, brzoskwinią, wiśniami, śliwką, jeżynami, morelą, arbuzem, borówkami, nektarynką i czereśniami)
A jak tam Wasze wakacje mijają? Mam nadzieję, że równie dobrze, jak moje. :)
14:26: Jesteście wielcy! Przeczytałam te kilka komentarzy, zobaczyłam, że Wam też szkoda utraty moich śniadań, zawzięłam się, pogrzebałam i... znalazłam! Dzięki z całego serca! :*
To z rzeczy pozytywnych. Ale niestety, przydarzyła się też rzecz negatywna: przypadkowo usunęłam wszystkie moje 451 śniadań z bloga. :( "To tylko jedzenie" chciałoby się powiedzieć, ale to nieprawda. Na pewno przyznacie mi rację, że dzielenie się swoimi porannymi dziełami sztuki kulinarnej jest czymś dużo ważniejszym. No ale cóż, mówi się trudno. Zaczynam od nowa (zaczynam owsianką). Aczkolwiek na dobre rozkręcę się jakoś później, bo niebawem znowu wybywam na wakacje! :D
owsianka z jogurtem naturalnym i owocami (malinami, brzoskwinią, wiśniami, śliwką, jeżynami, morelą, arbuzem, borówkami, nektarynką i czereśniami)
A jak tam Wasze wakacje mijają? Mam nadzieję, że równie dobrze, jak moje. :)
14:26: Jesteście wielcy! Przeczytałam te kilka komentarzy, zobaczyłam, że Wam też szkoda utraty moich śniadań, zawzięłam się, pogrzebałam i... znalazłam! Dzięki z całego serca! :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)