poniedziałek, 2 czerwca 2014

155. czekanie na koło

Gdy zadzwonił budzik i przewróciłam się na drugi bok, słońce rozgrzało mi twarz. Byłam przekonana, że będzie cieplutko i słonecznie, ale gdzieś między prysznicem, a pakowaniem torebki całe niebo zdążyło pokryć się chmurami. No i jak tu się ubrać?
bananowo-orzechowy krem z ciecierzycy z płatkami owsianymi

Składniki:
- 40 g suchej ciecierzycy (około 80 g po ugotowaniu)
- pół banana
- łyżka płatków owsianych
- kilka orzechów włoskich

Wykonanie:
Ciecierzycę zalać wodą i odstawić na 10 godzin. Po tym czasie ugotować do miękkości (około 1 godzinę). Odcedzić i zblendować z bananem i orzechami. Na koniec dodać płatki owsiane i wmieszać do masy. Wcinać od razu lub odstawić na noc do lodówki, aby się przegryzło.
*Przygotowanie trwa długo, więc warto powymyślać jakieś inne dania z ciecierzycą, żeby "głupich" 40 g nie gotować. ;)

Cały dzień na uczelni, a wieczorem koło. Nienawidzę tego. Już wolałabym pisać o 6:00, naprawdę.

23 komentarze:

  1. świetne śniadanie i ładna miseczka:) niestety pogoda teraz jest strasznie zmienna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krem z ciecierzycy na słodko brzmi bardzo oryginalnie chociaż lubimy takie eksperymenty :) !

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałam dzisiaj koło...Dasz radę;). Pyszny, gęsty krem:).
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. miseczka skąd taka cudowna? x3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyłączam się do pytania :)

      Usuń
    2. Factory Outlet Luboń, jakiś sklep z akcesoriami kuchennymi. :)

      Usuń
    3. dziękuje, cuuudowna ^^

      Usuń
  5. Wygląda bardzo smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Problem odwieczny - i co tu założyć... :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wierzę... Też bym wolała.
    Nigdy nie przestanę się tą miseczką zachwycać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Takaa niezdecydowana pogoda jest najgorsza ;p Smakowita zawartość miseczki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie także pogoda z rana była co najmniej ulewna ...
    A też miałem nadzieję na piękne słońce ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam zawsze problem z ubiorem : D
    Cieciorkę lubię pod każdą postacią ale coś często wygrywa w wersji wytrawnej
    Trzymam mocno kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Można prosić o przepis? ;) Jakoś nie mogę się do ciecierzycy w wersji na słodko przekonać, a kusi tak bardzo wyglądem..

    OdpowiedzUsuń
  12. Takiej wersji tego kremu jeszcze nie widziałam. Ciekawy pomysł i do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na cebulkę! :D nie wiem, czy to już po czy jeszcze nie, ale trzymam kciuki :)
    a ta miseczka podbija blogosferę, mnie też zachwyca :D

    OdpowiedzUsuń
  14. śniadanko idealne :) u mnie zawsze jest to owsianka z miodem i bananem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też rozczarowana pogodą byłam ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Robiłam z podobnych składników krem, ale coś mnie wzięło, żeby go powiększyć mlekiem i był dość rzadki, trzeba powtórzyć bez takich numerów : ) Ale jeśli można spytać, tym swoim to się najadłaś? Te kremy są objętościowo dość małe, a tu i składników nieduże ilości.

    OdpowiedzUsuń