czwartek, 31 lipca 2014

190. w domu jestem tylko gościem

Cześć i czołem! Korzystając z krótkiej przerwy w wakacjowaniu daję znak życia. Jeszcze pod koniec czerwca praktycznie nie miałam żadnych wakacyjnych planów, a teraz cały czas podróżuję: Ustka, Łeba, Słupsk, Władysławowo, Jurata, Hel już zaliczone, a w perspektywie kolejne miejscowości do odkrycia.Wakacje są cudowne!
jogurtowa owsianka z siemieniem lnianym, wiórkami kokosowymi, jabłkiem i jeżynami

Lipiec wyglądał tak:
zdjęcie z dorszem; na pustyni; odpiaszczanie stóp (1034 raz); urocza Ustka; lody (około 63 gałek); zachód warty zachodu; moczymy stópki (we Władku woda 10°C); morski gołąb; poplątanie

A jak tam Wasze wakacje? Mam nadzieję, że równie udane. Pozdrowienia!

czwartek, 10 lipca 2014

189. nad morze

Wyjazd do Bydgoszczy bardzo, bardzo udany. Wspaniałe chwile, na pewno jeszcze w takim gronie się w wakacje zobaczymy. No a teraz nad morze, do Ustki! Nie mogę się doczekać! Pakować będę się, jak zwykle, na ostatnią chwilę, bo jeszcze na cały dzień się umówiłam. Ciągle coś do roboty, wreszcie czuję, że są wakacje! A Wam jak mija czas? :)
krem bananowo-kakaowy z jogurtem greckim i ciasteczkiem Oreo, lodowa kanapka Oreo, arbuz i truskawka

poniedziałek, 7 lipca 2014

188. zaczynam wakacje

Cisza, spokój, słońce chylące się ku zachodowi, lekki wiaterek, szklanka wody, wygodny leżak, cykanie świerszczy, dobra książka - balkonowy chillout rządzi! :) 
A dzisiaj pakuję plecak i wyruszam na pierwszy mój wakacyjny wyjazd. Do środy będę bawić u przyjaciółki w Bydgoszczy. Nie mogę się doczekać!
A potem może na pewno morze!
jogurtowiec z jagodami i porzeczkami podany z malinami, truskawkami, śliwkami, czereśniami i syropem klonowym

Dzisiejsze śniadanko ściągnięte od Pauliny. Pychotka!

niedziela, 6 lipca 2014

187. cieciererecie

Cieciererecie, czyli mielę ciecierzycę na mąkę i smażę naleśniki. :)
naleśniki z mąki z ciecierzycy z twarożkiem, truskawkami i syropem z agawy / z dżemem morelowym, morelami, kremem czekoladowym i gorzką czekoladą

sobota, 5 lipca 2014

186. owocowy puchar

Ależ piękny był wczorajszy dzień! Piękna pogoda, miłe towarzystwo, zimne lody i niespieszne spacery po mieście. A wieczorem mecze - oba zakończone po mojej myśli.
Dzisiaj aura niepewna. Niebo chmurami zasnute, a słońca od godziny nie widziałam. Mam nadzieję, że wkrótce zza chmur wyglądnie.
jogurtowe płatki ryżowe z owocami: malinami, truskawkami, czereśniami, jagodami, czerwonymi porzeczkami, śliwkami i morelami

Nie jestem pewna czy wymieniłam wszystkie owoce. ;)

piątek, 4 lipca 2014

185. rozkosz absolutna

Tak, tak, dzisiejsze śniadanie totalnie mnie rozpieściło. Stojąc wczoraj późnym wieczorem z młynkiem w jednej i blenderem w drugiej ręce nie myślałam, że taką pychotkę sobie na rano przygotuję. Nieskromnie polecam. :)
Teraz na lody z przyjaciółką, a wieczorem mecz jeden za drugim. Komu kibicujecie?
migdałowo-makowy krem z tofu podany z malinami

Składniki:
- 130 g tofu
- 20 g mielonych migdałów
- łyżeczka maku
- 1/4 szklanki mleka
- łyżeczka miodu
- kropelka olejku migdałowego

Wykonanie:
Mak zalać wrzącą wodą i odstawić na kilka minut, odcedzić. Połączyć ze sobą wszystkie składniki i zmiksować do konsystencji kremu. Jeść od razu lub odstawić do lodówki i cieszyć się cudownym smakiem rano. :)

czwartek, 3 lipca 2014

184. na udany dzień

Zapowiada się udany dzień. I zapowiada się udana pogoda. Miłego czwartku! :)
gotowany serniczek z jogurtu naturalnego z jagodami i truskawkami

środa, 2 lipca 2014

183. kuleczki

Jak Wam minął pierwszy dzień lipca? Mi kiepsko, bo po powrocie z wyprawy na rynek znowu mnie zaatakował katar i ogólnie poczułam się gorzej. Ale za to plany wakacyjne powoli zaczynają wchodzić w życie i może wkrótce uda mi się gdzieś wyjechać. :)
kluseczki drożdżowe z truskawkami, malinami, czerwonymi porzeczkami, jagodami, czereśniami i zsiadłym mlekiem

Przepis stąd. Czyż nie są prześliczne takie kuleczki? Kolejny raz ściągam śniadanie od Natalii i kolejny raz jestem zachwycona. :)

wtorek, 1 lipca 2014

182. straszliwa zbrodnia

Mąka kasztanowa. Uwielbiam! Tak samo jak płatki kasztanowe, krem kasztanowy, a przede wszystkim ciepłe, pieczone kasztany. Niezależnie od ceny, naprawdę warto się w któryś z tych specjałów zaopatrzyć. 
naleśniki z mąki kasztanowej z ricottą, malinami, kremem kasztanowym, płatkami kasztanowymi i truskawkami

Wracając do tytułu dzisiejszego posta: wczoraj dokonałam straszliwej zbrodni. Wielkanocny zajączek Lindt właściwie niczym nie zawinił, a i tak stał się ofiarą. Na moje usprawiedliwienie napiszę tylko, że i tak zbliżał się jego koniec - termin ważności. ;)