czwartek, 23 października 2014

231. jak zrobić zapas purée?

To się dzieje ciągle. Kupuję ogromną dynię, piekę ją i robię purée. Znaczną część zużywam od razu, a resztę dzielę na małe porcje i chowam do zamrażarki coby mieć zawsze pod ręką. Ale zanim zdąży się zmrozić wpadam na kolejny pomysł z jego wykorzystaniem i w efekcie zostaję bez zapasów. Ciągle.
granola, ciasteczka dyniowe, jogurt naturalny i pomarańcza

Bez żadnego przepisu, totalna improwizacja, ale na szczęście na oko udokumentowana. Polecam!
ciasteczka dyniowe

Składniki:
- 100 g dyniowego purée
- 80-90 g mąki
- 25 g masła
- 25 g cukru
- łyżeczka przyprawy piernikowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli

Wykonanie:
Masło roztopić i połączyć z resztą składników, dobrze zagnieść. Jeżeli ciasto nie odchodzi od ręki, dosypać mąki. Odrywać kuleczki i rozpłaszczać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 15 minut w temperaturze 180°C, przy włączonym termoobiegu. Ciasteczka powinny być chrupkie z zewnątrz i miękkie w środku. 

16 komentarzy:

  1. ale przynajmniej z czystym sumieniem powiesz, że kompletnie wykorzystałaś w tym roku sezon dyniowy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne ciacha, z wielką chęcią schrupałabym dziś do kawy! :) a co do puree, to ja też ciągle zjadam, muszę w końcu zamrozić! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, no tak bywa z tymi zapasami xD
    Ciastka genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj mam ten sam problem z zapasami :D
    A dyniowe ciasteczka planowałam od dawna!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam to samo z zapasem puree. pod koniec sezonu co roku zawalam całą zamrażarkę, ale po miesiącu nie ma już nic, tylko wspomnienia po zupach, ciastach i ciasteczkach :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Improwizacja daje najlepsze efekty! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja przechowuję przez niecały tydzień w lodówce w słoiku... można tak w ogóle? :D

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba wiem co zrobić z resztą kolejnej dyni :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też tak robię, zostały mi jeszcze 2 porcje z 8, które miałam przygotowanie z jednej dyni :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A po co komu zapasy, skoro jeszcze w sklepach dyni pod dostatkiem? :) Lepiej robić takie pyszności jak pokazałaś dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie zapasy dyni znikają w podobnym sposób , ale w sumie trzeba się nacieszyć bo już niedługo jej nie będzie ;<

    OdpowiedzUsuń