Składniki: (na dwie porcje)
- 50 g mąki (u mnie gryczana)
- 30 g zmielonych orzeszków ziemnych
- 20 g masła
- jajko
- 150 g ricotty
- 10 g mąki ziemniaczanej
- banan
Wykonanie:
Z 50 g mąki, orzeszków, masła i połowy jajka zagnieść ciasto. Uformować kulkę i odłożyć do lodówki na 15 minut. Ricottę wymieszać z drugą połową jajka i mąką ziemniaczaną. Foremki o średnicy około 10 cm wysmarować oliwą, dno i brzegi wylepić ciastem. Piec w 180°C przez 15 minut, przy włączonym termoobiegu. Po tym czasie na spodzie ułożyć pokrojonego w plasterki banana, a następnie masę z ricotty i zapiekać jeszcze 15 minut.
Taki serniczek :)
OdpowiedzUsuńświetna! ja uwielbiam wypiekać a szczególnie na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńGenialna! <3
OdpowiedzUsuńPodobne dzisiaj mamy śniadania! :D Pysznie :)
OdpowiedzUsuńZ opisu wnioskuję, ze wyszło coś genialnego :)
OdpowiedzUsuńdziś tez piekłam, ale Twoja tarta to mistrzostwo świata! :))
OdpowiedzUsuńdlaczego tylko mini?! taka dobroć i na nieszczęście egoistyczna, że spróbować nie można.. :< :D
OdpowiedzUsuńfistaszki, banan i ricotta... dla mnie niebo <3
OdpowiedzUsuńZakochałam się w niej!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda, zrobiłaś mi smaka!
OdpowiedzUsuńpomysłowo :)
OdpowiedzUsuńCudowna!
OdpowiedzUsuńale to smacznie wygląda...jak sernik...albo lepiej... why.. :]
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie!! :)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się, musi być przepyszne
OdpowiedzUsuńKradnę pomysł na nadzienie! :D
OdpowiedzUsuńYyy, cudo ;-]
OdpowiedzUsuńto się nadaje na pełnowymiarową blaszkę!
OdpowiedzUsuńno i pięknie Ci wyszło! fistaszki, banan, ricotta - mistrzostwo :D
OdpowiedzUsuńCo za cudo :) Zdecydowanie większa wersja by się przydała ;p Zostałoby coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńCUDOWNA! Muszę kiedyś zrobić taką tartę w wersji mini ;)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCzasem nie można oprzeć się pokusie i po prostu trzeba coś upiec :)