Tydzień zaczynam śniadaniem lekkim jak chmurka. Udanego poniedziałku!
cytrynowy krem z kleiku ryżowego i wiórek kokosowych na ubitym białku z wafelkami cytrynowymi
Składniki:
- łyżka kleiku ryżowego
- 20 g wiórek kokosowych
- 80 ml mleka
- sok z połowy cytryny
- łyżka cukru
- białko jaja
Wykonanie:
Kleik i wiórki zagotować z mlekiem do zgęstnienia, wcisnąć połowę cytryny. Białko ubić na sztywno z cukrem i wymieszać łyżką z gotowaną masą. Przełożyć do miseczki i cieszyć się lekkością.
Jak cytrynowa to na pewno przepyszna :)
OdpowiedzUsuńJakie delikatne śniadanie!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :*
kleik ryżowy i krem? to nie mogło się nie udać! widać, że chmurka w pełnej okazałości:))
OdpowiedzUsuńFaktycznie chmurka :) Mój ślinotok zwiększają te cytrynowe wafelki na wierzchu
OdpowiedzUsuńOoo, uwielbiam wszystko, co puszyste :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie lekkie dania :D
OdpowiedzUsuńKocham te delikatność, kremowe śniadania to dla mnie strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńJa deser :)
OdpowiedzUsuńkocham wszystko co kremowe <3
OdpowiedzUsuńale puszyste ! <3
OdpowiedzUsuńWygląda rzeczywiście jak chmurka :) Bardziej bym to jednak pochłonęła na deser niż śniadanie, bo porcja dość mała ;)
OdpowiedzUsuńjakie to musiało być delikatne i pyszne w smaku!
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już kiedy ostatni raz jadłam kleik ryżowy. Śniadanie niczym deser :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zestawienie smaków :)
OdpowiedzUsuńna deser idealne <3
OdpowiedzUsuńdelikatnie musiało być *.*
OdpowiedzUsuńsmacznie i apetycznie :)
OdpowiedzUsuń