płatki jaglane na napoju sojowym smażone z jajkiem, mielonymi orzechami i purée dyniowym, podane z truskawkami, figą i płatkami sojowymi
***
ODKRYCIE KULINARNE to drugi temat projektu "Październik w Słowach". Ja jednak nie ograniczyłam się do jednego kuchennego objawienia, lecz wybrałam pięć produktów, bez których od jakiegoś czasu nie potrafię się obejść.
Imbir - długo używałam go do herbaty i gotowania zupy dyniowej, ale ostatnio znacznie zwiększyłam jego spożycie. Wrzucam go do sokowirówki razem z owocami, piekę i miksuję z jabłkami, ścieram na tarce i doprawiam potrawy.
Płatki kasztanowe - przepyszna i przesłodka sprawa. Kasztany uwielbiam w każdej wersji, ale te płatki to chyba najciekawsza z nich. Pyszne zarówno na surowo jak i gotowane z mlekiem. Kto nie próbował niech żałuje i szybko się w nie zaopatruje.
Olej rzepakowy - źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (10-krotnie więcej niż oliwa) i omega-6, wspomaga redukcję tkanki tłuszczowej, reguluje przemianę materii. Posiada neutralny smak i świetnie nadaje się do smażenia.
Karob - na etykietce napisano: „substytut tradycyjnego kakao”. Jako wielbicielka kakao, absolutnie się z tym nie zgadzam. Dla mnie karob to po prostu coś zupełnie innego. Bardzo się z nim polubiłam i chętnie dodaję go do różnych potraw.
Mąka gryczana - znałam ją już wcześniej, ale dopiero niedawno odkryłam, że można ją stosować do wszystkiego. Ze względu na płynące zewsząd ostrzeżenia o szkodliwości pszenicy postanowiłam mąkę pszenną jak najczęściej zastępować gryczaną właśnie.
nigdy nie słyszałam o płatkach kasztanowych, czuję się zaintrygowana :)
OdpowiedzUsuńOjej, ale super pomysł i pysznie podane :)
OdpowiedzUsuńCo do karobu zgadzam się, absolutnie coś innego niż kakao. Dla mnie lepsze. A płatków kasztanowych szukam i jak znajdę to biorę :D
Propozycja śniadaniowa - rewelacja, kiedyś wypróbuję!
OdpowiedzUsuńTe płatki ogromnie mnie zaciekawiły! Koniecznie muszę się za nimi rozejrzec :)
OdpowiedzUsuńpłatki smażone z jajkiem? taka nowa wersja jajecznicy? kupuję to! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
OdpowiedzUsuńa te produkty, kurczę muszę takie dorwać :>
Po kolei: imbir - ja uwielbiam; karob - dla mnie to także coś zupełnie innego; mąka gryczana - zmielona kasza gryczana włada moją kuchnią xD
OdpowiedzUsuńImbir i mąka gryczana - tak, tak, tak! Absolutnie uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą imbir kupiłam pierwszy raz w życiu jakoś niedawno i od razu się polubiliśmy.
Super pomyslane sniadanie i zgdzam sie z wybranymi poroduktami ze sa genialne <3!
OdpowiedzUsuńPłatki kasztanowe muszę kupić obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuń'Odkrycie' wygląda zjawiskowo, jutro postaram się dodać wpis i dodam link ;)
O płatkach kasztanowych nie słyszałam jeszcze, więc tym bardziej jak zobaczę to kupię od razu!
OdpowiedzUsuńŚniadanie bardzo ciekawe ! :) może kiedyś wypróbuję ! :D
OdpowiedzUsuńchcę, chcę, chcę! :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz chyba widzę coś podobnego. Zapowiada się fajnie :)
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak, tak :D
OdpowiedzUsuńCiekawie musiało smakować :)
OdpowiedzUsuńGdzie takie płatki kasztanowe można kupić? I jaka jest ich cena? Nawet nie o ich istnieniu :D
OdpowiedzUsuń