czwartek, 16 października 2014

224. chcę do domu

Trzeci już raz czeka mnie cały dzień na uczelni. Już chcę z powrotem do domu. ;)
kakaowy serniczek podany z malinami i oblany gorzką czekoladą

Składniki:
- 200 g twarogu
- 25 g mąki ziemniaczanej

- jajko
- 10 g kakao
- 10 g cukru

Wykonanie:
Wszystkie składniki zmiksować, przelać do foremki i piec 30 minut w temperaturze 180°C.


Jadłam naprawdę wiele czekolad, wliczając w to wiele tych z górnej półki, a jednak to lidlową J.D.Gross Arriba Superieur 81% lubię zdecydowanie najbardziej. A jaka jest Wasza ulubiona czekolada?

16 komentarzy:

  1. Tej czekolady chyba nie próbowałam, muszę koniecznie sprawdzić :)
    Ten serniczek wygląda jak najlepsze ciasto! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie podany ten serniczek. W takiej wersji to chyba jeszcze nie widziałam. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. czekoladowy serniczek?
    matko ale mi narobiłaś ochoty :D
    i jeszcze te malinki *-*

    OdpowiedzUsuń
  4. nie widziałam tej czekolady, albo nie szukałam dokładnie.. trzeba w takim razie to nadrobić, skoro ma twoją rekomendację:D
    serniczek wygląda nieziemsko!!

    OdpowiedzUsuń
  5. no jak w domu serwujesz takie pyszności, to się nie widzię że się spieszysz ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta czekolada jest pyszna :) Ja się nie zdecyduję, która jest moją ulubioną. Ale jak już stawiałabym na Lindt ogólnie :]
    Ten serniczek z takimi dodatkami to idealne rozpoczęcie dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. po takim śniadaniu nawet cały dzień poza domem nie wydaje się aż taki straszny :)
    o, tak ta czekolada jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja lubię niemal każdą :D
    A ten serniczek.... przeprzeprzecudny Ci wyszedł, serio :D Taki blok czekoladowy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wielbię każdą gorzką czekoladę z całego serca (:

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda jak z najlepszej cukierni! pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakby na mnie czekał taki serniczek, też bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń