czwartek, 16 stycznia 2014

31. czyli chilli

Dzisiaj Dzień Pikantnych Potraw, który postanowiłam należycie uczcić. Czyli postawiłam na chilli. Było osssstro! A Wy zamierzacie przygotować dziś coś pikantnego?
Dzisiaj kolokwium, dzisiaj zaczynam się uczyć. Jak ktoś ma wolne kciuki to zachęcam do potrzymania ich chociaż przez chwilkę. Może pomoże.
czekoladowo-bananowa kaszka orkiszowa, doprawiona chilli, z sosem truskawkowym z chilii i czekoladą Lindt Chilli

Ach i jeszcze jedno pytanko. Tylko proszę o szczere odpowiedzi. Czy Wy też zamiast poświęcić ostatnie chwile na nauczenie się (czegokolwiek) na koło/sprawdzian wolicie wycinać papryczki chilli z banana? ;)

15 komentarzy:

  1. Jej ale ostre sniadanko mialas. Mi wypaliloby gardlo po takim kaszce . Ja chetnie wycinalabym chilli z banana zamiast uczyc sie
    Trzymam kciuki za kolokwium :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo ale ciekawa kasz orkiszowa! Takiej wersji chyba nigdy nie widziałam :D
    W takim razie trzymam kciuki!
    Hmm chyba nigdy nie wycinałam papryczek chilli z banana :DD

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie spróbuje mam też te czekolade , trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale się dzisiaj wpasowałaś, przed chwilą w radiu usłyszałam, że dzisiaj jest dzień pikantych potraw ;D cóż, przyznaję się bez bicia - nigdy nie spędziłam poranka na wycinaniu papryczek z banana ;D podobają mi się te kolczyki na drugim zdjęciu! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam że dziś taki dzień ! :D Kurczę akurat nie mam chili w domu :/
    Tak wolę np:. robić origami niż się uczyć :P

    OdpowiedzUsuń
  6. O, nie miałam pojęcia, że dziś takie święto.Coś się wymyśli, żeby je najeżycie uczcić :)
    Trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam pikantne potrawy.


    U mnie przed sesją najważniejsze są zaliczenia i nauka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No niestety tak :P

    Odważne połączenie. Dla mnie chyba zbyt :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Mocno trzymam kciuki :)
    Wygląda wyśmienicie, ten banan uroczy :)
    Nominowałam Cię do LBA.

    OdpowiedzUsuń
  10. *suszonego melona warto kupić. Ma bardzo charakterystyczny słodki smak, ale trudno go znaleźć w sklepie :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja i ostre smaki bardzo się lubimy. A ten banan to majstersztyk! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps. Tak bardzo cię lubię, że znów masz ode mnie LBA :D

      Usuń
  12. Nie wiedziałabym o tym dniu, gdyby nie ty! Lubię pikantne, a nie zdążyłam uczcić. Znów czekoladowo w twojej miseczce : )

    OdpowiedzUsuń
  13. jak mam się do czegoś uczyć to wole nawet sprzątać. i zresztą potrafię sobie wtedy znaleźć tylko bezsensonych rzeczy do zrobienia... ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nominowałam cię do LBA :):):)

    OdpowiedzUsuń