Plany na dziś? Jeszcze trochę się polenię, a potem chciałabym trochę posprzątać w domu. A na wieczór książki, które wczoraj przytaszczyłam z biblioteki.
Aktualizacja: Widzę, że moje nic wzbudziło Wasze zainteresowanie, więc chętnie podzielę się przepisem.
Składniki:
- jajko (osobno białko i żółtko),
- 200 - 250 ml mleka,
- łyżka cukru (lub więcej - wedle upodobań),
- ziarenka wanilii.
Wykonanie:
Żółtko ubić z cukrem na puszystą masę (jak na kogel-mogel), połączyć z mlekiem oraz wanilią i podgrzać, nie doprowadzając do wrzenia. Białko ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając trochę cukru. Łyżką formować "kluseczki" z białka i kłaść je na ugotowanej zupie. Obgotować je chwilkę z obu stron, a potem Przelać wszystko na talerz. Smacznego!
Uwielbiam babcine jedzonko
OdpowiedzUsuńLektura najlepsza na dlugie wieczora :-)
Nie próbowałam tej zupy, ani u mnie w domu nigdy się takiej nie gotowało :D Ciekawi mnie jej smak.
OdpowiedzUsuńO tej zupie nie słyszałam. Fajne plany na wieczór : )
OdpowiedzUsuńWygląda intrygująco :) Jakieś wskazówki jak ją zrobić ? :)
OdpowiedzUsuńa mogłabym prosic przepis? :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takiej zupie ! Dasz przepis ? :)
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę, pierwsze słyszę D Fajny pomysł, może się odważę :)
OdpowiedzUsuńojjej naprawdę i ja pierwszy raz widzę i słyszę o takiej zupie :D
OdpowiedzUsuńNigdy czegoś podobnego nie widziałam. Pysznie wygląda, chętnie zjadłabym coś takiego, byleby ktoś mi zaserwował do łóżeczka!:)
OdpowiedzUsuńHe he, nie ma sprawy. Podaj adres i szykuj jajka! ;)
Usuńo_O prawdziwy smak dzieciństwa! Wieki nie dałam... Dzięki za przypomnienie! :)
OdpowiedzUsuń"Nie jadłam" miało tam być. Z tej ekscytacji aż mi się literki mylą ;)
Usuńo kurcze, chyba nie wpadłabym na takie coś, świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńAa słyszałam kiedyś o tej zupie i nawet ją jadłam w dzieciństwie, ale już nawet nie pamiętam jak smakuje.. Koniecznie muszę sobie przypomnieć ten smak! :)
OdpowiedzUsuń