Po wczorajszym późnym śniadaniu z Mamą (bardzo Jej smakowało i powiedziała, że zaczynam Ją przekonywać do słodkiego z rana), ubrałam się, wyszłam na dwór i... bum! Półsalto na progu mojego bloku wykonałam! Cały chodnik pokryty zamarzniętym deszczem i to tak, że na łyżwach można by jeździć. U Was też tak było? W dodatku mój Dziadek, który nic nie zauważył, bo u Niego pod blokiem sowicie posypano chodnik piaskiem, wybrał się na cmentarz i trzeba było po Niego jechać, bo tam prawdziwe lodowisko się zrobiło. Na szczęście ulice były jako-takie chociaż na osiedlowej samochód wpadł w drobny poślizg.
Płatki z prosa ? Pierwszy raz słyszę, ale musiało być pyszne z takimi dodatkami
OdpowiedzUsuńJa byłam przez tylko 1h godz w pracę , bo strasznie u mnie leje. Po prostu masakra ten dzień
Kuruj , kuruj się w domowym ciepełku :*
ja właśnie wróciłam do domu z zakupów i.. o nie, wiecej nie wychylam nosa zza drzwi. do wiosny!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta miseczka !
OdpowiedzUsuńTa u mnie leż darmowe lodowisko :D ''Glebę'' zaliczyła już 5 razy , hehe - teraz tylko czkam jak się złamię bo to u mnie klasyk - co roku mam gips zimą :P
U mnie jest na tyle ciepło, że deszcz w ogóle nie pozamarzał.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka :)
o taaaaaaak, ja dzisiaj ledwo wyszłam na klatkę schodową i mało brakowało a pewnie wylądowałabym w szpitalu :P ręce w kieszeni, wychodzę pewna siebie a tu na płytkach dosłownie lodowisko, do teraz nie wiem jak udało mi się utrzymać równowagę ;D
OdpowiedzUsuńzakochałam się w wyglądzie twojego dzisiejszego śniadania...i tej miseczce :)
U mnie śniegu/lodu nie ma i nie było... Za to straszna plucha za oknem, a ja idę biegać :D
OdpowiedzUsuńCudowna miseczka! :)
OdpowiedzUsuńPłatki z prosa pierwszy raz widzę, chciałabym spróbować.
OdpowiedzUsuńBiedactwa, dobrze, że się nie połamaliście :P
To inaczej platki jaglane :)
UsuńNiby jaglane, ale w smaku inne od tych, które dotychczas jadłam - gorzkawe. :)
UsuńMniam , wyglada mega ciekawie <3
OdpowiedzUsuńJa też się wywaliłam w drodze do kościoła.. Po prostu genialnie :D
OdpowiedzUsuńAle to śniadanie wygląda obłędnie *.*
kocham melasę! wszyscy patrzą na mnie krzywo, ale to jest tak pyszne, że zdarza mi się wyjadać łyżeczką ze słoika. i jeszcze ta żurawina. i ta konsystencja. mniam!
OdpowiedzUsuńJa nie mogę, jakie to połączenie pyszne ;D
OdpowiedzUsuńU mnie ciapa zamiast lodowiska :)
Ciekawe masz naczynko : )
OdpowiedzUsuńJa też dziś zaliczyłam kilka wywrotek : (
OdpowiedzUsuńo matko, to śniadanie...! <3