wtorek, 9 grudnia 2014

273. skończyły się

Skończyły się pierniczki i skończyły się pyszne amoniaczki, które dostałam w prezencie od Wioli. I co teraz? Teraz trzeba upiec więcej. :)
piernikowo-kakaowy budyń z dyni i banana podany z granolą od Wioli, bananem i pomarańczą

21 komentarzy:

  1. Piernikowy budyń? Czy może być coś lepszego w tej chwili na rozgrzanie? Chcę go! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja idealny budyń na zimę <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Piąteczka za budyń, tylko ja zrobiłam czekoladowy. :D
    Pierniczkowy, to wspaniały pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  4. piernikowy budyń z domową granolą - cud miód na śniadanie zafundowałaś dziś!

    OdpowiedzUsuń
  5. to się nazywa śniadanie pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pyszny budyń! :D No to pieczemy, szkoda, ze amoniaczki choć pyszne, strasznie śmierdzą przy pieczeniu xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Po takim śniadaniu apetyt na pierniczki na pewno zaspokojony (przynajmniej na chwilę) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też muszę się zabrać za produkcję pierniczków!
    A ten budyń wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jesienno-zimowe smaki :) takie śniadania teraz są najlepsze! a budyń koniecznie muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oo ale to musiało być dobree :)
    14 dni! ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świąteczna miseczka! :) Wygląda tak apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. budyń z dyni z dodatkiem granoli... aż się rozmarzyłam :) idealnie moje smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam nadzieję, że granola smakowała <3
    :**

    OdpowiedzUsuń
  14. Piernik, dynia i budyń? Chyba lepiej już być nie może <3

    OdpowiedzUsuń
  15. widzę, że u Ciebie Mikołaj naprawdę trafił z prezentem skoro już go nie ma ;d

    OdpowiedzUsuń
  16. Przy okazji pieczenia będą cudowne zapachy, a ciasteczka rób najlepiej z dwóch porcji, na zapas :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo chojnie zostalas obdarowana! :d

    OdpowiedzUsuń