Założenie było takie, że przygotuję śniadanie wieczorem, żeby rano nie marnować czasu, ale... nie wyszło. Samo układanie malin i posypywanie ekspandowanym amarantusem trwało dziwnie długo, a co dopiero delektowanie się tym cudem: delikatna konsystencja kaszki orkiszowej, wyczuwalny smak banana, intrygująca nuta selera, chrupiące pestki fig... To zdecydowanie nie był stracony czas! :)
pudding z kaszki orkiszowej, suszonych fig, banana i selera z malinami i ekspandowanym amarantusem
Warto było poświęcić trochę czasu, wygląda nieziemsko.. :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że na takie cudeńko to mogłabym poświęcić dużo czasu, ale szkoda, że tak szybko znikają!
OdpowiedzUsuńDelektować się.. czasem o takich prostych rzeczach się zapomina, je w pośpiechu. Warto zwolnić i cieszyć się taką chwilą, jak śniadanie chociażby :)
OdpowiedzUsuńMi śniadanie zawsze tak dziwnie dużo czasu zabiera... haha :D
OdpowiedzUsuńSeler <3
OdpowiedzUsuńNa takie cuda nie ma co żałować ani minuty :)
OdpowiedzUsuńCo za ciekawe połączenie smaków! :D
OdpowiedzUsuńświetny pudding - podoba mi się to połączenie smaków - zdecydowanie warto poświęcić trochę czasu na to śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie możesz uznać ten czas za zmarnowany :D
OdpowiedzUsuńAle intryguje mnie ten seler... Zdradzisz przepis? :)
Czas nie stracony na 100%... mniam! <3
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym taki choćby teraz! :)
OdpowiedzUsuńczytam, czytam, i nagle widzę "seler" i aż mnie zatkało, że takie cudo stworzyłaś przy jego użyciu!
OdpowiedzUsuńszkoda byłoby go tak szybko pochłonąć ! :)
OdpowiedzUsuńDla takiego śniadania zdecydowanie warto było z rana poświęcić chwilę na degustację :D
OdpowiedzUsuńNa takie cuda można poświęcić naprawdę dużo czasu ;)
OdpowiedzUsuńAle bajecznie wygląda. Warte pracy :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze tej kaszki, ale uwielbiam wszelkie puddingi :) Na szczęście robi się coraz cieplej, więc zaczną znowu pojawiać się w moich śniadaniach :)
OdpowiedzUsuńŻeby móc się delektować takimi pysznościami to warto i godzinami stać w kuchni. ;)
OdpowiedzUsuńładny ten pudding :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://fit-healthylife.blogspot.com/