Słonecznie na dworze, słonecznie w miseczce, słonecznie w mojej głowie. Kilka promieni, a tak niesamowicie działają. :)
pomarańczowa kaszka kukurydziana z mandarynką, miechunką, miechunką suszoną, jogurtem naturalnym i płatkami kukurydzianymi
A teraz na basen!
Miechunkowy, słoneczny poranek :D
OdpowiedzUsuńOptymizmem zarażasz :D
Ile u Ciebie słońca dziś! :)
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńAle pomarańczowo i jak smacznie!:)
OdpowiedzUsuńSłonecznie na dworze i w Twojej misce, idealnie!:)
OdpowiedzUsuńSłońce dzisiaj nas rozpieszcza :) Smakowicie!
OdpowiedzUsuńSłoneczne śniadania najlepsze :D
OdpowiedzUsuńOby to słońce zostało z nami jak najdłużej, aż do następnej zimy! :)
OdpowiedzUsuńRzekłbym: mokro u Ciebie... bo basen ;D A "basenowo" chyba nie ma xd
OdpowiedzUsuńWiosna za oknem i wiosna w miseczce :)
OdpowiedzUsuńpomarańczowo-żółto, współgrasz dzisiaj z świecącym słoneczkiem ;)
OdpowiedzUsuńi od razu uśmiech na twarzy jak tyle słońca :)
OdpowiedzUsuńMiechunka? Pierwsze słyszę!
OdpowiedzUsuńA miseczka tak żółta, że aż samym widokiem dodaje energii ;)
poranny-talerz.blogspot.com
pięknie podane śniadanie!
OdpowiedzUsuńPysznie i słonecznie! A skoro w głowie też dobrze to już w ogóle fajnie :)
OdpowiedzUsuńO taaak, słońce pozytywnie działa!
OdpowiedzUsuńJak słonecznie! :) Aż się banan na twarzy pojawia. ;) Pięknie. :)
OdpowiedzUsuń