sobota, 11 kwietnia 2015

363. kondycja

Mój rower nie był w dobrym stanie: zepsute hamulce (przednie i tylne), zardzewiały łańcuch, niedające się przerzucić przerzutki, ósemkujące koło. A do tego cały pokryty brudem i rdzą. W związku z tym zabierając się wczoraj za renowację, nie dawałam mu zbyt wielkich nadziei. Dzisiaj rano też wstałam z lekkim oporem, żeby go wypróbować. A tymczasem... okazało się, że rower jest w lepszej kondycji ode mnie! Podziw wyrażam dla moich umiejętności majsterkowicza, lecz ubolewam nad formą (a raczej jej brakiem). Cóż, muszę znowu stać się rowerzystką.
kremy z tofu: z suszonymi śliwkami i karobowy, ze śliwkami

18 komentarzy:

  1. aaaaależ mi narobiłaś ochoty na rowerkowanie, rety. szczególnie biorąc pod uwagę pogodę za oknem .-.
    i na krem z tofu też- dawno nie jadłam, chyba tęsknie

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że dzisiaj nie będę miała czasu, żeby wyskoczyć na przejażdżkę :<

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki śliwkom śniadanie idealne na trawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dwa kremy w jednej miseczce? czy może być coś lepszego? :D
    widzę, że jesteś w takim razie dziewczyną złotą rączką;) nic innego nie pozostaje jak tylko korzystać z przepięknej pogody i przywrócić życie temu staruszkowi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. "Umiejętności majsterkowicza" :D
    Tofu nigdy nie jadłam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Krem przepyszny! ;)
    Pogoda idealna na odbudowywanie kondycji, w takim razie... na rower? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A moi dziadkowie właśnie wczoraj rozpoczęli sezon rowerowy O.O I to przede mną!

    OdpowiedzUsuń
  8. życzę powodzenia w odzyskiwaniu kondycji rowerzystki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja dawno tofu nie jadłam :< Śliwkowa wersja koniecznie do wypróbowania. Uwielbiam tę Twoją miseczkę :]
    I miłego pedałowania :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja dzisiaj planuję rower, zobaczymy co z tego wyniknie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też chyba będę musiała nieco odświeżyć mój rower, wykopać go z garażu i sprawdzić kondycję :)
    Poza tym-świetna miseczka!

    OdpowiedzUsuń
  12. jak dobrze, że pogoda już umożliwia poprawę kondycji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. 2 kremy w 1 miseczce? i to jeszcze takie pyszne? Porywam je! (a jako pierwszy zabieram ten śliwkowy ;))
    Przyłączam się do postanowienia powrotu do rowerowej formy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja już czekam aż w pełni zacznę sezon rowerowy ::D
    jak ja to luubie :D
    i kremy z tofu teeż baardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale bym sobie zjadła taki krem z tofu! <3
    Muszę wreszcie kupić rower!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie narzekaj, ty masz przynajmniej rower! Mój siostra zabrała i oddać nie chce, nie mam :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Porwałabym ci ten pucharek ;)
    Ja ciągle testuję moją kondycję na rolkach i na szczęście jeszcze jakoś jeżdżę :D

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń