piątek, 28 listopada 2014

262. i po dyni

W sklepie już dyni nie ma. A tyle jeszcze pomysłów miałam na jej wykorzystanie... Całe szczęście, że w zamrażarce mam mały zapas.
Kolejny piątek nadszedł i niesie z sobą wspaniałe plany na wieczór. Będzie rolowanie sushi i szampan. :)
placki z tofu i dyni z kremem piernczkowym i pomarańczą

21 komentarzy:

  1. Sushi, już niedługo go spróbuję :)
    No tak, łatwo przyszło łatwo poszło, całe szczęście, że też porobiłam zapasy tego pomarańczowego cuda

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas w mieście dynia jest ciągle w sprzedaży... W tym tygodniu na bazarku widziałam ich mnóstwo :) A te placki wyglądają pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzymy udanego wieczoru :) Placuszki muszą być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie próbowałam sushi. Zbieram się i zbieram z kumpelą już kupę czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdroszczę, u mnie już nawet zapasy w zamrażarce się skończyły :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że dynia w zamrażalce jest! :D
    Długo planuję te placki!
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dynia, tofu, krem piernikowy, głodna się zrobiłam! U nas jeszcze dynie znajdziesz :P udanej imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że już nie ma dyniek :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa ile jeszcze wytrzymają moje dyniowe zapasy, bo w tym tygodniu udało mi się kupić ostatnią dyńkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dyniowe musiały smakować cudownie! a skąd krem pierniczkowy *,* ?

    OdpowiedzUsuń
  11. O właśnie, kurczę, w dynię się zaopatrzyć trza!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurcze, a ja miałam w planach jeszcze kupić dynie! Może jednak gdzieś mi się uda znaleźć? :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dlaego warto robić sobie takie małe zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. robiłam już kiedyś dyniowe tofurniczki i zdecydowanie nie raz powtórzę ten pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  15. krem pierniczkowy ?? Chce Go !!! :D
    a sushi jeszcze przede mną ! na pewno kiedyś spróbuję !

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja jeszcze widziałam dynie na stoiskach przy hali targowej w moim mieście, muszę chyba się zebrać i wykupić zanim znikną:D

    OdpowiedzUsuń
  17. zdecydowanie jakos ten dyniowy sezon szybko przeleciał.Ale twoje sniadanie jest pyszne <3 !

    OdpowiedzUsuń
  18. świąteczne smaki to oznaki, że do Świąt już nie wiele :)

    OdpowiedzUsuń