poniedziałek, 3 listopada 2014

241. kupić płatki owsiane

Poczułam ochotę na taki miseczkowy wypas. A że płatki owsiane się skończyły (jak to się mogło stać?), zastąpiłam je otrębami. I wyszło pysznie.
otręby orkiszowe gotowane na mleku z tartą marchewką, jabłkiem, siemieniem lnianym, jabłkiem suszonym, płatkami migdałów, morwą białą suszoną, jogurtem naturalnym i miodem z czarnego dębu

16 komentarzy:

  1. no popatrz i z otrąb się da! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. mogłaś wpaść do mnie, ja mam zawsze spory zapas płatków owsianych :D ale widzę, że śniadanie wyszło świetne pomimo braków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czasem to nawet wolę taką owsiankę z otrębów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie toleruję braku płatków owsianych w domu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten miód to brzmi świetnie :)
    Zawsze chciałam taką otrębiankę zrobić, ale jednak owsianka wygrywała :P

    OdpowiedzUsuń
  6. to taka otrębianka Ci wyszła :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ohoho, a jaka porządna ilość błonnika! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czyli otrębianka :D wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Żeby Cię tylko nie przeczyściło potem xD

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze można znaleźć pyszne wyjście! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. a, czyli rozumiem że tytuł dzisiejszego posta jest taką małą prywatną przypominajką?? :D

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie bez płatków owsianych w domu ani rusz , ale zawsze są jakieś fajne produkty by je choć trochę zastąpić . Twoja miseczka na to wskazuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już wiem, co zrobię, jak zabraknie mi płatków! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy wcześniej nie próbowałam nic takiego. Strasznie mnie tym zaintrygowałaś :)

    OdpowiedzUsuń