wtorek, 19 maja 2015

397. pedałuję

Dzisiaj rano wreszcie pogoda mnie przekonała do wyjścia na rower. 1,5 godziny pedałowania i pozytywna energia na resztę dnia. Jest dobrze. :)
rolady szpinakowe z serkiem feta z indykiem i pomidorami suszonymi / ze szpinakiem i koperkiem

13 komentarzy:

  1. Wiesz, że nigdy nie jadłam tej klasycznej rolady szpinakowej? Muszę spróbować z łososiem i suszonymi pomidorami ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te rolady! Najbardziej z serkiem i łososiem wędzonym, obłęd!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu ja nigdy nie jadłam takiej rolady? Głupio mi ale chcę przepis :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja również! bo połączenie łosoś+feta/łosoś+pomidory jest boskie, a to tak fajnie podane :D

      Usuń
    2. I ja też poproszę przepis. :)
      A ja nie pedałowałam, tylko w tenisa grałam. ;)

      Usuń
  4. Moja babcia jest mistrzynią w tych roladach! Nie ma żadnej imprezy bez szpinakowych zawijasów :D

    OdpowiedzUsuń
  5. oj ile bym dała by rankiem pojeździć na rowerze :)
    zrób mi takie roladki, one są przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam postanowienie, że pojadę chociaż raz do szkoły na rowerze, 16 km w jedną stronę ! :D i racja, po takiej dawce aktywności świat staje się piękniejszy ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile zieleni! Aż zapomniałam, że można zrobić tak pyszne, wytrawne śniadanie ;)
    Ja dzisiaj pedałowałam tylko do sklepu, ale za to duuużo chodziłam!

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta rolada, wygląda mega pysznie <3
    Jak ja nie mogę doczekać się wakacji i tych porannych wypadów na rower!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobisz dla mnie bez mięska? :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym z rana sobie tak pojeździć na rowerze!

    OdpowiedzUsuń