czwartek, 2 kwietnia 2015

356. pada

Przez całą zimę nie spadło tyle śniegu, co dziś od rana. Chociaż "spadło" nie jest właściwym słowem, bo na ziemi ani płatka nie ma, wszystko się topi. Paskudnie. W dodatku wymęczona jestem po wczorajszym bardzo udanym spotkaniu, więc dzisiaj nie ruszam się z domu.
owsianka z siemieniem lnianym, bananem i winogronami

18 komentarzy:

  1. Fantastycznie wyglądają te płatki śniegu padające u Ciebie na blogu wraz z kwiatkami w tle... Witaj kwietniu! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śnieg pada u mnie za oknem i u Ciebie na blogu :) Owsianka jak marzenie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Winogrono bym sobie zjadła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie wychylam nosa na zewnątrz, nie ma mowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja idę w słońcu zaraz na uczelnię :D
    Miłego leniuchowania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja za wcześnie pochwaliłam pogodę, bo u mnie znów paskudnie :(
    Leniuchuj :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zaraz wychodzę, więc liczę na to, że pogoda trochę się "ogarnie":]

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zaraz wychodzę, więc liczę na to, że pogoda trochę się "ogarnie":]

    OdpowiedzUsuń
  9. śnieżyca w Wielki Czwartek to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja dziś też tylko do kościóła się wybieram, a tak to w cieplutkim domu cały czas jestem :D
    owsianka idealna na takei dni! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie z pogoda podobnie :( Ale sniadanie pycha <3 !

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta prosto i tak smacznie! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Z niecierpliwością czekam na sezon winogron :D

    OdpowiedzUsuń
  14. ojej, jak dawno winogron nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Do Bieszczad, znow wrocila zima... nawet na swieta bozego narodzenia, nie bylo tak bialo -.-
    Przynajmniej sniadanie smaczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przez ostatnie dwa dni pogoda zmieniała się częściej, niż przez cały rok. I wszystkie cztery pory roku naraz też były :P

    OdpowiedzUsuń