piątek, 20 marca 2015

343. zaćmienie

Zaćmienie słońca (częściowe) i zaćmienie umysłu (całkowite). Od jutra biorę się za pracę, naprawdę. A dziś... dziś wypoczywam. ;)
pieczona kaszka kukurydziana z frużeliną kakaowo-wiśniową

Inspiracji dostarczyła natalia.190. Przepis z drobnymi zmianami zapisuję coby się nie zgubił. Zdecydowanie polecam!

Składniki:
- 30g kaszki kukurydzianej
- 200 ml mleka
- jajko
- ziarenka wanilii

Wykonanie:
Kaszkę wymieszać w garnku z mlekiem i ziarenkami wanilli, gotować do zgęstnienia. Po przestudzeniu zmiksować z jajkiem i przelać do natłuszczonej foremki. Piec około 40 minut w 180°C. Ostudzić, a następnie schłodzić w lodówce.

19 komentarzy:

  1. Wygląda świetnie i bardzo mi się podoba ta frużelina, choć nie przepadam za połączeniem owoców z czekoladą. A podobną kaszkę muszę chyba upiec, bo jeszcze nigdy chyba nie jadłam kaszki kukurydzianej :P

    OdpowiedzUsuń
  2. to zaćmienie dzisiaj jest ci wybaczone, również ze względu na pomysł na kaszę! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba żyć w zgodzie z naturą. Jak zaćmienie, to zaćmienie :D
    A śniadanie śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie też dziś kukurydzianka ale pieczonej wersji jeszcze nie jadłam, koniecznie do nadrobienia! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę upiec kukurydziankę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. hahaha idealne śniadanie na podwójne zaćmienie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. haha, też mi się ten tytuł właśnie z umysłem skojarzył :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Wykorzystaj dobrze ten czas przeznaczony na odpoczynek, czyli... wypocznij naprawdę ;)
    Też mam wrażenie, że zaćmienie to nie tylko słońca dziś :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Fruzelina czeko-wisnia, mniam! A pieczona kukurydziana musi być pyszna *,*

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepysznie wygląda(zwłaszcza ta frużelina, mniam)!:) Muszę kupić kaszę kukurydzianą.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wnętrze kaszki mnie przekonało *~*
    Zaćmienie piękne dziś było :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdradzisz, gdzie w Poznaniu dorwałaś kaszkę kukurydzianą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam, ale wydaje mi się, że w pierwszym lepszym sklepie się ją dostanie... W razie czego patrz w produktach marki "Kupiec". :)

      Usuń
    2. No ja coś nie mogę trafić ;) Ale dziękuję! :)

      Usuń
  13. taka cudna kukurydzianka robi się po upieczeniu? czas się przekonać :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzeba sobie czasami odpocząć :)
    Fajny pomysł na kaszę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Na początku myślałam że to serniczek :D
    Pysznie wygląda ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. chwila śniadaniowej rozkoszy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że zapał do nauki mamy identyczny :D

    OdpowiedzUsuń