pieczona kaszka kukurydziana z frużeliną kakaowo-wiśniową
Inspiracji dostarczyła natalia.190. Przepis z drobnymi zmianami zapisuję coby się nie zgubił. Zdecydowanie polecam!
- 30g kaszki kukurydzianej
- 200 ml mleka
- jajko
- ziarenka wanilii
Wykonanie:
Wykonanie:
Kaszkę wymieszać w garnku z mlekiem i ziarenkami wanilli, gotować do zgęstnienia. Po przestudzeniu zmiksować z jajkiem i przelać do natłuszczonej foremki. Piec około 40 minut w 180°C. Ostudzić, a następnie schłodzić w lodówce.
Wygląda świetnie i bardzo mi się podoba ta frużelina, choć nie przepadam za połączeniem owoców z czekoladą. A podobną kaszkę muszę chyba upiec, bo jeszcze nigdy chyba nie jadłam kaszki kukurydzianej :P
OdpowiedzUsuńto zaćmienie dzisiaj jest ci wybaczone, również ze względu na pomysł na kaszę! :D
OdpowiedzUsuńTrzeba żyć w zgodzie z naturą. Jak zaćmienie, to zaćmienie :D
OdpowiedzUsuńA śniadanie śliczne :)
u mnie też dziś kukurydzianka ale pieczonej wersji jeszcze nie jadłam, koniecznie do nadrobienia! :)
OdpowiedzUsuńMuszę upiec kukurydziankę! :D
OdpowiedzUsuńhahaha idealne śniadanie na podwójne zaćmienie :D
OdpowiedzUsuńhaha, też mi się ten tytuł właśnie z umysłem skojarzył :D
OdpowiedzUsuńWykorzystaj dobrze ten czas przeznaczony na odpoczynek, czyli... wypocznij naprawdę ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam wrażenie, że zaćmienie to nie tylko słońca dziś :P
Fruzelina czeko-wisnia, mniam! A pieczona kukurydziana musi być pyszna *,*
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda(zwłaszcza ta frużelina, mniam)!:) Muszę kupić kaszę kukurydzianą.
OdpowiedzUsuńWnętrze kaszki mnie przekonało *~*
OdpowiedzUsuńZaćmienie piękne dziś było :D
Zdradzisz, gdzie w Poznaniu dorwałaś kaszkę kukurydzianą? :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam, ale wydaje mi się, że w pierwszym lepszym sklepie się ją dostanie... W razie czego patrz w produktach marki "Kupiec". :)
UsuńNo ja coś nie mogę trafić ;) Ale dziękuję! :)
Usuńtaka cudna kukurydzianka robi się po upieczeniu? czas się przekonać :D
OdpowiedzUsuńTrzeba sobie czasami odpocząć :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na kaszę :D
Na początku myślałam że to serniczek :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ♥
chwila śniadaniowej rozkoszy!
OdpowiedzUsuńWidzę, że zapał do nauki mamy identyczny :D
OdpowiedzUsuń