A więc tak: - 1/3 torebki ryżu (z obiadu, w wodzie gotowana) - pół szklanki mleka - łyżeczka kakao - kilka rodzynek, kilka orzechów, gruszka Rodzynki i orzechy posiekać, wymieszać z ryżem, kakao i mlekiem, zagotować. Przełożyć do miseczki i dodać gruszkę. :)
A mnie ryż zachwycił :) Gotowałas na mleku ? :)
OdpowiedzUsuńNa mleku, ale odgrzewałam tylko to, co wcześniej w wodzie ugotowałam na wczorajszy obiad. :)
UsuńProszę podaj dokladny przepis ;)
OdpowiedzUsuńA więc tak:
Usuń- 1/3 torebki ryżu (z obiadu, w wodzie gotowana)
- pół szklanki mleka
- łyżeczka kakao
- kilka rodzynek, kilka orzechów, gruszka
Rodzynki i orzechy posiekać, wymieszać z ryżem, kakao i mlekiem, zagotować. Przełożyć do miseczki i dodać gruszkę. :)
ale fajnie ! :D
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję tego połączenia :)
OdpowiedzUsuńI oby dzień był taki miły!
Połączenie pychota ;* gdyby nie rodzynki których nie trawię od dziecka hihi=>
OdpowiedzUsuńA ja właśnie oatatnio mam straszną ochotę na ryż :D Pycha:)
OdpowiedzUsuńNumer fajny, śniadanie fajne, post fajny, wszystko fajne! :D
OdpowiedzUsuńTo teraz czekam na 666 xd
OdpowiedzUsuńBłahahaha liczba szatana :D
UsuńRyż w kakaowym wydaniu, pycha ♥ A numerek rzeczywiście fajny, lubię trójeczki :D
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Śniadanie to mnie zachwyciło, nigdy nie jadłan ryżu z czekoladą :o a jakie królweskie dodatki!
OdpowiedzUsuńRyżu na mleku to ja nie jadłam kupy czasu! Taka wersja mi się strasznie podoba!
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie dodawałam kakao do ryżu ! :) musiał być przepyszny :D
OdpowiedzUsuńkakaowy ryż?! takiej wersji jeszcze nie jadłam, koniecznie do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńI fajne śniadanie ta taki fajny numer :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie kusi żeby dodać kakao do ryżu, ale kurcze ciągle się nie zdecydowałam ;)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na ryż!:)
OdpowiedzUsuńJaki apetyczny pucharek! :)
OdpowiedzUsuń