Wczoraj byłam na ostatnich zajęciach w tym roku. Właściwie to dzisiaj jest jeszcze jeden wykład, ale nie idę, bo... Zaraz, przecież wcale nie muszę się tłumaczyć! Nie idę, bo mi się nie chce. Z dniem dzisiejszym mam dokładnie 19 dni przerwy!
Za chwilę wychodzę na dworzec. A po powrocie czas zabrać się za: porządki, dekorowanie domu, pieczenie, dokupowanie prezentów. Trochę tego jest. Miłego dnia!
owsianka ugotowana na kompocie z suszonych owoców (figi, morele, śliwki, żurawina, rodzynki, jabłko) z pierniczkami
Dzisiaj w akcję włączyła się jeszcze jedna osoba - Barbarella. Dzięki!
Nie wierzę, jak się zgrałyśmy; ja też miałam dziś szklankowe śniadanko! :) Pewnie Twoje musiało pachnieć mocno świątecznie. Szkoda, że nie lubię kompotu z suszu.... Ale pierniczki chętnie przygarnę :)
OdpowiedzUsuńTen kompot to u mnie w domu tradycja podczas wigilii.
OdpowiedzUsuńAle owsianki jeszcze takiej nie probowalam. Musiala byc pyszna i tak juz swiateczna :-)
Oj przykro mi nie udalo ci sie zdobyc drzewka switecznego.
Szkoda, że nie dostałaś choinki :( Życzę powodzenia następnym razem!
OdpowiedzUsuńA owsianka ciekawa. Jak ostanie się kompot po świętach, to też sobie taką spróbuję :)
Czyli widzę że problemy z choinką podobne jak u mnie , heh ;)
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka , taka świąteczna <3
Oby udało wam się dostać to drzewko!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie znoszę kompotu z suszu. FUJ!
Ale ten pierniczek wygląda ślicznie i jego chętnie bym zjadła :]
Dziewczyny, jak można nie lubić kompotu z suszu? ;) Chociaż pamiętam, że jak byłam mała to też nosem kręciłam. Stosunkowo niedawno się do niego przekonałam i... przepadłam! Teraz robię go sobie czasem nawet poza świątecznym okresem. :)
UsuńW klasowych byłam Maryją, a w szkolnych byłam w chórze : )
OdpowiedzUsuńAle rola! Ja byłam tylko aniołkiem, ale coś tam nawet mówiłam chyba ;)
Usuńno to teraz ja się pochwalę... skończyłam zajęcia 18.12., a wracam dopiero 7.01. <3 ileż pyszności narobię przez ten czas (żeby przypadkiem nie zaczynać pisania pracy licencjackiej)! ;)
OdpowiedzUsuńOjej, praca licencjacka to taki nieświąteczny temat, więc wcale o tym nie myśl! ;) Nie mogę się doczekać tych pyszności!
Usuńwidzę, że jesteś fanką owsianek! bardzo mi się to podoba hah :)
OdpowiedzUsuńniestety muszę :( 3 matury do wypełnienia, wypracowanie na polski, 2 sprawdziany, 2 lektury :(
OdpowiedzUsuńCo prawda nie lubię kompotu z suszu, ale twojego deserku z przyjemnością bym spróbowała ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wesołych świąt!
Kompot i pierniczki w owsiance? Już czuję święta :)
OdpowiedzUsuń