wtorek, 30 września 2014

208. dobrze zakończyć miesiąc

Wczoraj udało mi się prawie bez kolejki załatwić bilet semestralny. Jestem w szoku. Dzisiaj mam więc czas na korzystanie z wolności. W planach spacer po owoce i warzywa na rynek, zrobienie jakiegoś wypasionego obiadu, wypad do kawiarni z Mamą i wieczorna wizyta u przyjaciółki. Tak kończę wrzesień.
sernik z mąki kasztanowej z musem z pieczonych śliwek i płatkami z kasztanów

A tak wrzesień wygląda w obrazkach:
ostatnie wakacyjne wojaże; rozgrzewka dla umysłu; ostatnie balkonowe chwile; nabiał, oleje, kajmak i... kolczyki, czyli zakupy na targach "Smaki Regionów"; jak się ubrać za 23,95 zł; pamiątki z Pragi; dary jesieni 1; dary jesieni 2; dary jesieni 3

16 komentarzy:

  1. widzę, że na maxa wykorzystasz ten dzień ! i bardzo dobrze :))
    a i ja dziś miałam serniczek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie spędzić dzisiejszy dzień! :)
    a serniczek? IDEALNY! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne zakończenie września. A serniczek najlepszy na świecie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie powiedziałabym, że to serniczek! Ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealne zakończenie miesiąca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień z mamą, przyjaciółką i to jeszcze tak smacznie rozpoczęty - żegnasz wrzesień bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie te twoje relacje zdjęciowe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialnie kończysz wrzesień :)

    OdpowiedzUsuń
  9. idelanie zakonczony miesiac i piekny naglowek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Znowu kusisz tą mąką kasztanową. Zamorduję! Nigdzie jej nie mogę znaleźć xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie najlepsze zakończenie! :)

    OdpowiedzUsuń