poniedziałek, 28 kwietnia 2014

126. banan na twarz!

Najbardziej depresyjny dzień w roku za mną, mam nadzieję. Teraz będzie już lepiej. A dziś poszłam za radą z komentarza Natalie ("Ej, ej,ej! Zaaplikuj czekoladę i banana na twarz!"). I zapewniam, że banan na twarzy też się znalazł po takim śniadaniu. :)
płatki ryżowe na mleku kozim z kakao, bananem i czekoladą

*Choć z natury nie jestem optymistką, staram się myśleć optymistycznie.*

18 komentarzy:

  1. Zdecydowanie dobra rada ;p
    Śniadanie bardzo optymistyczne <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Sniadania z bananem to jedne z najlepszych :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Banan i czekolada to połączenie niezawodne. Dla mnie zawsze będzie jednym z najlepszych! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Normalnie takie Alpen Gold śniadaniowe :d

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekolada i banan pomagają na większość trosk :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobrze, że posłuchałaś Natalii :D Banan w połączeniu z czekoladą to mega dawka endorfin :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę jednak moje rady się na coś przydają! :D
    Idealna dawka pozytywnej energii! To mi się bardzo podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. No, kochana, takie myślenie mi się podoba! Jeszcze po takim śniadaniu to smutki pójdą precz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No, banan na twarzy i w misce ;) Bo banany dużo witaminy B6 mają - na dobre samopoczucie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Patrząc na pierwsze zdjęcie, autentycznie widzę wielki uśmiech :D

    OdpowiedzUsuń
  11. jest i banan i czekolada, więc mam nadzieję, że w duszy też radośnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie też dziś płatki czekoladowe! :D
    masz rację po takim śniadanku to banan gwarantowany :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam ryżowe w takiej wersji! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ mocno czekoladowe :) I przy okazji świetnie podane :)

    OdpowiedzUsuń
  15. to chyba mało domyślna jestem, bo Ciebie właśnie mam za jedną z większych optymistek w blogosferze ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo się ciesze ze już lepiej <3 Super śniadanko na poprawę chumoru <3

    OdpowiedzUsuń
  17. optymizm ? po takim śniadaniu na pewno ! :)

    OdpowiedzUsuń