Wczoraj zupełnie olałam naukę. Co więcej, zupełnie olałam wszystko i nie zrobiłam nic. Niedobrze to wróży mojemu jutrzejszemu egzaminowi, oj.
kakaowe placki twarogowe nadziane powidłami śliwkowymi, posypane chrupkami w czekoladzie
Składniki:
- 150 g niemielonego twarogu
- 40 g mąki
- łyżka otrębów
- jajko
- czubata łyżeczka kakao
- powidła śliwkowe
Wykonanie:
Wszystkie składniki oprócz powideł zmiksować. Z połowy ciasta uformować na patelni cztery płaskie placki. Na środku każdego z nich położyć łyżeczkę powideł i przykryć resztą ciasta. Smażyć z obu stron.
Czasem trzeba olać :)
OdpowiedzUsuńJa będę trzymać kciuki, może wystarczy xD
OdpowiedzUsuńKakaowe placki wyglądają świetnie :)
Kakaowe - najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńJa też miałam się wczoraj pouczyć i nie wyszło :D
Każdy potrzebuje czasem chwili odpoczynku, a jutrzejszy egzamin na pewno świetnie Ci pójdze! :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie, może nasze kciuki coś zdziałają :D
OdpowiedzUsuńKakaowe- ubóstwiam ! :D
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze ! grunt to wiara w siebie ! :D
Będziemy trzymać te kciuki! ;)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko! :)
Pycha pycha !
OdpowiedzUsuńDasz radę mocno trzymam kciuki ! ;*
To "olanie" zwiastuje jutrzejszy sukces - czasami mózg już po prostu nie przyswaja żadnych informacji :D
OdpowiedzUsuńA te serniczki wyglądają bosko, po prostu bosko
Ale super z tym nadzieniem, jeszcze tak nie próbowałam :) Będę trzymać jutro kciuki, a dzisiaj masz jeszcze cały dzień (i noc :D) na naukę :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się dzisiaj napatrzeć na te twoje placki. Najlepsza konsystencja placków jaką lubię. I na dodatek ta rozpuszczająca się czekolada <3
OdpowiedzUsuńale świetnie wróży zdrowiu umysłowemu i spokoju ducha ;)
OdpowiedzUsuńmniaam, koniecznie spróbuję : ) ja też jutro mam egzamin, łączę się w bólu i życzę powodzenia !
OdpowiedzUsuńTakie "olanie" odświeża człowieka i jego mózg, też jest potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńpowidła śliwkowe! mmm :)
OdpowiedzUsuńJa dzis tak olewam wszystko !!:*
OdpowiedzUsuńCzasem fajne sa takie dni ...a sniadanko superasnee mmm:*
pocieszę Cię - nie poznaję siebie, ale wczoraj też olałam sprawę i trochę poleniuchowałam ;)
OdpowiedzUsuńte placki wyglądają tak pysznie, że mimo iż jestem po kolacji to zrobiłam się głodna! :)
OdpowiedzUsuńzachęcam do wzięcia udziału w konkursie :)http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/02/konkurs-walentynkowy.html
Czasem też trzeba poleniuchować, by mózg jeszcze lepiej pracował :)
OdpowiedzUsuńKażdy miewa takie dni! Dasz sobie radę :)
OdpowiedzUsuńczasem też mam taką potrzebę, walnąć wszystkim i robić co mi się podoba.. jednak ja mam za bardzo specyficzne studia, ale kiedyś się pewnie zdarzy :P Przy takich pysznych plackach dzień nie może być zły :))
OdpowiedzUsuńCzasem dobrze jest wszystko olać, żeby nabrać trochę energii i odzyskać zapał :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że egzamin poszedł dobrze :)