wtorek, 24 lutego 2015

329. taki to plan

Się pytania pojawiły pod moim wczorajszym postem o to jak zamierzam do formy wrócić. Tajemnicę Wam zdradzę i to z wielką ochotą, bo takie wyzwania zawsze są dla mnie fajną zabawą i lubię się nimi dzielić z innymi.
Punkt pierwszy planu to więcej ruchu. Koniec z zaleganiem na fotelu czy w łóżku! Jak tylko słoneczko się na niebie pokaże wypad na dwór! Codziennie jakieś lekkie ćwiczenia, chociażby zwykłe rozciąganie.
Punkt drugi to dieta. Odstawiam od siebie alkohol i słodycze, bo to te produkty winię za pogorszenie się mojego samopoczucia ogólnego. I wcale nie jest to jakieś wielkie wyrzeczenie, bo przecież tyle smakołyków wokół, że słodkości wcale mi nie potrzebne. A do picia wolę wodę.
Punkt trzeci to optymizm. Jak pewnie zauważyliście, staram się być optymistką i nieźle mi to wychodzi, ale okres sesyjno-zimowy trochę mnie podłamał na duchu, więc teraz zamierzam z podwójną mocą pozytywne myślenie uprawiać, o!
Ile to wszystko potrwa? Do czasu aż znowu poczuję się wspaniale w swoim ciele. :)
owsianka z camembertem, śliwkami, cynamonem, jabłkiem suszonym

25 komentarzy:

  1. Niby mała zmiana, ale na pewno przyniesie rezultaty. Grunt to właśnie pozytywne nastawienie do tego. Życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. połączenie tej owsianki wywołuje na ustach tylko jedno wielkie "wow!" :)
    a więc życzę powodzenia i trzymam kciuki szczególnie za punkt trzeci - najważniejszy moim zdaniem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim też! Ale wszystkie 3 punkty razem to dopiero coś. :)

      Usuń
  3. Gorzką czekoladę też ostawiasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł z tym camembertem, na pewno spróbuję, w owsiance musi być pycha! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie, że chcesz poprawić swoje samopoczucie! Powodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam połączenia serów z owocami! A za realizację planu trzymam mocno kciuki :) daj znać jak samopoczucie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Plan jest świetny, tylko brać przykład :)
    Ciekawa kompozycja w Twojej miseczce! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. najlepszym punktem planu jest optymizm ktory ciagnie za sobą motywację do czego kolwiek :) ! Trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. dobry plan - tak trzymać! najlepszy punkt - optymizm - tego stale się trzymam :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zmiany całkowicie na lepsze się zapowiadają, bardzo przyjemne :) Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno kochana!
    Ser w takim towarzystwie zawsze mnie intrygował.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś tak mi jesienią zapachniało :D
    Trzymam kciuki, aby udało ci się osiągnąć swój cel!

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia w tym zmienianiu! Jestem pewna, że ci się uda, a co do słodyczy - sama prawda ;) Tyle wokół dobrych śniadań, że batony są zbędne.
    Trzymam kciuki xx

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Plan wydaje się być bardzo pozytywny i przede wszystkim realny do spełnienia :D
    A owsianka z cammembertem i śliwką brzmi niezwykle kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  14. taka nietypowa owsianka na lekko wytrawnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. trzymam kciuki za postanowienia :)
    czuć się dobrze we własnym ciele to najważniejsze! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. No ja tam nie wiem, jak z tym optymizmem - przecież niczym wulkan jesteś :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten camembert <3
    Mam nadzieję, że plany wypalą! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. no i prawidłowe podejscie ! : )
    a owsianki z camembertem jeszcze nie próbowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe połączenie, nigdy bym nie wpadła, żeby dodać camemberta do owsianki, ale wyobrażam sobie, że musi być smaczny!:)
    Powodzenia, oby Twój plan wypalił- trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  20. Postanowienia są w sumie, jak moje. Jest mi tak o wiele lepiej. powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. O proszę, mam podobne plany - odstawiam słodycze na cały marzec. Zużyję tylko resztkę gorzkiej czekolady z szuflady ;) No i piwo też przydałoby się ograniczyć, ale tu już obiecywać wiele nie będę ;p

    OdpowiedzUsuń