Gardło mnie boli już od paru dni, ale nic więcej nie wskazuje na stan przeziębienia, więc pozostaje mi czekać na rozwój choroby / ustąpienie bólu. Oby to drugie!
karobowe placki twarogowe z porzeczkami, malinami i jagodami
A takiego jabłkowego giganta Mama wczoraj do domu przyniosła. 499 g! Na zdjęciu ze standardowym jabłkiem o wadze około 200 g.
Też kiedyś mi takie jabłko mama kupiła. Nie mogłam go zjeść xD
OdpowiedzUsuńRzeczywiście gigant :D A placuszki super :)
OdpowiedzUsuńmnie też coś gardło już boli od kilku dni ;/
OdpowiedzUsuńplacuszki rewelacyjnie się prezentują *.*
a te jabłkoo, wow! :D
Uwielbiam takie ogromne jabłka :D
OdpowiedzUsuńWidać po tym jabłku, że będzie PYSZNE *.*
OdpowiedzUsuńZrób sobie coś z nim+miodem haha to może choróbsko pójdzie precz :D
Faktycznie gigant! :D
OdpowiedzUsuńPlacuszki porywam, są genialne :)
Wygląda bardzo apetycznie! :))
OdpowiedzUsuńGdzieś w październiku u mnie też gościły takie giganty :D Dosłownie wielkości mojej głowy :D
OdpowiedzUsuńA placuszki świetne i ile owoców ♥
http://poranny-talerz.blogspot.com/
mam nadzieję ze nie wyniknie z tego choroba :( ale pyszny talerz :)
OdpowiedzUsuńO mamo, ale gigancior! A śniadanie pyszniutkie, zdrówka :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście gigant! :O
OdpowiedzUsuńZdrówka! :*
o wow! takie giganty omijam, bo nie dobrze działają na mój żołądek aczkolwiek pałam wielką miłością do jabłek o czym świadczy nawet moja nazwa bloga :) nadziać go i do piekarnika! :D
OdpowiedzUsuńOmniomniom, jabłko gigant wymiata! :D
OdpowiedzUsuńMnie na uczelni ciągle pytają ,,skąd ty bierzesz takie wielkie jabłka?!" więc jakbym z takim paradowała po korytarzu, to na nikim wrażenia bym nie zrobiła xD
OdpowiedzUsuńI plackową piąteczkę przybijam :)
Takiego jabłka to jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńz takimi plackami można pozytywnie zacząć dzień! zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńzabieram to jabłko ze sobą :D
OdpowiedzUsuńboże już wyobrażam sobie jedzenie jego.. chyba na 4 razy!
OdpowiedzUsuńzdrowiej zdrowiej :*
http://volantification.pl/2015/02/17/dlaczego-nic-nie-zmienia-sie-w-twoim-zyciu-11-odpowiedzi
łooo, mozna się takim najesc ;)
OdpowiedzUsuńTez jestem w takim stanie, oby nam przeszlo ;)
Jabłkowe giganty-kocham! Muszę Ci wysłać zdjęcie mojego giganta w porównaniu do mini jabłek z działki moich dziadków;D
OdpowiedzUsuńBędzieziesz jesc miód czy go tez zaliczyłaś do słodyczy? ;)
OdpowiedzUsuńo matko, takie jabłko to na 3 razy chyba bym zjadła :)
OdpowiedzUsuń