piątek, 9 stycznia 2015

292. pogoda do pracy

Za oknem szaro-buro, pada i paskudnie wieje. Wychodzić z domu się nie chce, co sprzyja zabraniu się do roboty. A przynajmniej sprzyjać powinno. Muszę pochować książki, bo kuszą niesamowicie, żeby jedną z nich złapać w rękę i dać się wciągnąć do wyimaginowanego świata. Na tę przyjemność poczekam do wieczora.
bananowy krem z kaszy jaglanej z kawałkami banana i daktylami

19 komentarzy:

  1. Kocham go już za tą konsystencję *.*
    I jeszcze bananowy, pychota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, konsystencja jest wspaniała !
      Tyle do zrobienia - znam ten problem :)

      Usuń
  2. Mnie też jakoś pogoda na zewnątrz nie zachęca ;) Bananowy krem wygląda smakowicie :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Krem z kaszy jaglanej i to jeszcze bananowy ! Jadłabym :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Gęsty do granic możliwości, aż mi ślinka cieknie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Smak, konsystencja... wszystko idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie podobna aura, ale grunt to nie tracić optymizmu! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale konsystencja! Nie wierzę, że to z kaszy normalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniam, nie wygląda jakby to było z kaszy :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w taką pogodę najchętniej leżałabym w łóżku ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pysznie wygląda, muszę zrobić podobny. Konsystencja jest wprost idealna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Banan i daktyle wydają się być duetem wręcz idealnym :)

    OdpowiedzUsuń
  12. miseczka śliczna, a zawartość oczywiście przepyszna! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. banan, krem , jaglana - te trzy słowa wystarczą żeby mnie skutecznie przyciągnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialna konsystencja, musiał smakować cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Śniadanie czasami może być fajnym pocieszeniem w tak okropną pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Konsystencja kremu wprost idealna :D

    OdpowiedzUsuń