poniedziałek, 24 lutego 2014

68. nowy semestr

Nie chce mi się, ale dam radę jakoś. Trzy razy po 1,5 godziny i jeszcze 45 minut. To nie tak dużo, zwłaszcza, że idę na tak długo pierwszy i ostatni raz raczej.
płatki ryżowe z wiórkami kokosowymi i ricottą w słoiku po konfiturze z dzikiej róży

17 komentarzy:

  1. śniadanko wygląda bardzo smacznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że wygląda bardzo ładnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też dziś płatki ryżowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda pysznie! Ja mam dziś 45 minut a narzekam jakbym miała cały dzień zajęć

    OdpowiedzUsuń
  5. Słoik idelanie wypełniony <3 Dasz rade :) !

    OdpowiedzUsuń
  6. Po takim pysznym śniadaniu musisz dać radę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastycznie komponuje się ta biel z pozostałościami dżemu! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja dawno nie jadłam płatków ryżowych. Chyba muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te ciapki jakże urocze! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno u mnie w domu ryżowych płatków nie było.. A są tak dobre

    OdpowiedzUsuń
  11. słoiczkowe śniadanka w każdej postaci są pysznee! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne śniadanie! idealne dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale ładnie wygląda to śniadanko :3

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo przyjemnie wygląda twoje śniadanie :)
    zjadłoby się takie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. mniaaaaaaaami, świetnie się komponuje :)

    OdpowiedzUsuń