Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wafle ryżowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wafle ryżowe. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 12 maja 2015

390. waflowisko

Cieplutko i słonecznie. Oby jak najwięcej było takich dni. :)
wafle ryżowe z dżemem truskawkowym / powidłami śliwkowymi i cynamonem / twarożkiem / miodem i twarożkiem

wtorek, 29 kwietnia 2014

127. chwalę się

Po pierwsze chwalę się moim dziecięcym zestawem śniadaniowym.
Po drugie chwalę się tym, że nic nie umiem, a mimo to idę na kolokwium.
Po trzecie chwalę się tym, że jutro wyjeżdżam na majówkę.
Kto zgadnie dokąd? 
Udanego i słonecznego długiego weekendu życzę! :)
wafle ryżowe z kremem o smaku ciemnej czekolady i kremem kasztanowym, jogurt z płatkami czekoladowymi i mieszanką kompotową, zielona herbata

*Mam całkiem niezłe nogi.*

sobota, 5 kwietnia 2014

108. wytrawnie znów

Co mnie napadło - nie wiem naprawdę, ale znowu miałam ochotę na wytrawne śniadanko. Taki wypasik sobie postanowiłam przyrządzić. Pogoda dzisiaj może nie najbrzydsza, ale brak słońca nie zachęca do spędzania czasu na dworze. No i ten wiatr do tego. Ale może przynajmniej zrobię coś pożytecznego w domu, np. przygotuję prezentacje na zajęcia? Nie, na pewno nie. Ale coś innego do roboty się znajdzie.
twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, wafle ryżowe, szprotki, szynka z kurczaka, jajko na twardo, pomidorki z bazylią i mleko kozie

Natalia Poranne nominowała mnie do LBA. Dziękuję!

1. Ile czasu dziennie (mniej więcej) poświęcasz na przeglądanie blogów śniadaniowych/kulinarnych?
Od pół godziny do godziny. Naprawdę to lubię. :)

2. Moja ostatnia kulinarna wpadka…
Za słabo wymieszałam ubite białka z żółtkami i mąką i zamiast omleta wyszła mi siekanka. Ale zjeść się dało. ;)

3. Mając do wyboru 4 przedmioty z kuchni - które uważasz za najbardziej przydatne?
Mikser, mikrofalówka, długa łyżeczka i patelnia.

4. Kto z Twojego otoczenia najbardziej docenia twoje zdolności kulinarne?
Chyba moja Mama.

5. Jaki sport najbardziej lubisz uprawiać?
Jazda na rowerze.

6. Ostatnią rzeczą która mnie rozbawiła była sytuacja…
Przed chwilą oglądałam "Przyjaciół" i byłam rozbawiona cały czas. Ogólnie dużo sytuacji mnie bawi.

7. Jaki przedmiot w szkole sprawia/sprawiał Ci najwięcej problemów?
Fizyka. Może nie miałam większych problemów, ale po prostu jej nienawidziłam. Z wzajemnością.

8. Jakie cechy w ludziach uważasz za najistotniejsze? 
Szczerość, poczucie humoru, umiejętność słuchania.

9. Jaki był ostatni obejrzany przez Ciebie film?

"Last Vegas".

10. Jaki jest twój ulubiony gatunek muzyczny? 
Nie mam takiego. Nie znam się na muzyce.

11. Mając możliwość poznania odpowiedzi na 1 pytanie dotyczące Twojej przyszłości, o co byś zapytała?
Szczerze? Wolę nic nie wiedzieć.


*Mam szczupłe, kształtne łydki.*

środa, 12 marca 2014

84. ryżowo

Szybko czas leci, znowu mamy środę i znowu na tą nieszczęsną 8:00 wstaję. Ale wiecie co? Chyba zaczynam się przyzwyczajać. I fajnie, że takie wczesne godziny zajęć wypadły akurat w semestrze letnim, gdy z każdym dniem o poranku za oknem coraz jaśniej.
płatki ryżowe, gotowane na napoju sojowym, z truskawkami, wafle ryżowe z kremem czekoladowym i dżemem ananasowo-kokosowym

A mąkę ryżową lubicie? Ja uwielbiam jej specyficzny smak i chętnie zastępuję nią inne mąki. Tym razem postanowiłam użyć jej do wypieku ciasteczek. Nie mogłam znaleźć żadnego przepisu, więc sama coś wykombinowałam. Zachęcam. :)

Składniki:
- 200 g mąki ryżowej
- pół łyżeczki proszku
- 40 g cukru
- 1 jajko
- 35 g masła
- 50 ml mleka

Wykonanie:
Masło roztopić, ostudzić i wymieszać z resztą składników. Zagnieść ciasto i odłożyć je na 30 minut do lodówki. Wyjąć ciasto, formować kuleczki i układać je blasze wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczając. Piec w 180°C przez 13-15 minut. Wcinać popijając mlekiem. :)

piątek, 21 lutego 2014

65. trzy opakowania

Chcę, ale mi się nie chce. Nie muszę, ale powinnam.
Decyzja podjęta, wstałam, wmusiłam w siebie śniadanie (nie przepadam za jedzeniem o tak wczesnej porze), spakowałam plecak i w drogę.
Dostałam kolejną nominację do LBA, ale dziś już nie zdążę odpowiedzieć, więc zrobię to jutro.
Jeszcze jedna sprawa! Dość niespodziewanie weszłam w posiadanie trzech pokaźnych opakowań mleka w proszku. Jedyny znany mi sposób na wykorzystanie tego produktu to pyszne ciasteczka z jego dodatkiem (wkrótce się tu pojawią). W związku z tym, chciałabym Was prosić o pomysły, jak to mleko zużyć. Bardzo będę wdzięczna za każdy przepis. :)
czekoladowe płatki z mlekiem, wafel ryżowy z kremem czekoladowym*, pomarańcza, ricotta i herbata

Ten krem kupiłam w Biedronce, bo myślałam, że jest odpowiedzią na Philadelphię z Milką. Smakuje zupełnie inaczej, ale jeśli lubicie takie rzeczy - spróbujcie. ;)