wtorek, 30 czerwca 2015

434. "na chwilę" i "za chwilę"

Zaraz po śniadaniu  pojechałam na uczelnię po ostatni wpis... i utknęłam tam na 4 godziny! Najpierw pani doktor się spóźniła, potem guzdrała, a następnie wyszła "na chwilę". Po 2 godzinach wróciła, oznajmiła, że "za chwilę" powpisuje oceny, po czym stwierdziła, że musi iść do innej sali, zrobić sobie herbatę. Wreszcie wzięła nasze karty i załatwiła wszystko w jakieś 15 minut. Cudownie po prostu. Tyle czasu na uczelni nie spędziłam chyba od czasu pierwszego semestru!
buraczany omlet z karobem podany z malinami, brzoskwinią, jogurtem naturalnym i czekoladowymi płatkami

Składniki:
- jajko
- 100 g buraka
- 25 g mąki gryczanej

- łyżka karobu
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej

Wykonanie:
Buraka ugotować i zblendować, zmiksować z żółtkiem, karobem, mąką i sodą. W oddzielnym naczyniu ubić białko na sztywną pianę. Łyżką połączyć obie masy. Wyłożyć na patelnię i usmażyć z obu stron.


Czerwiec minął szybko. Nie zdążyłam się nim nacieszyć. Oby następne miesiące trochę dłuższe były.
mój pierwszy raz autostopem; na plaży; winosączenie; toast ze słońcem; biedny pulpit; ulewa; warzywa miesiąca; "na plaży"; czerwiec jest czerwony

12 komentarzy:

  1. Ludzie czasami nie mają wyczucia... Pięknie podany !

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda nieziemsko! buraczane są super! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładny ten omlecik *.* Taki zbity ♥
    Przynajmniej jednak masz to już za sobą, możesz odetchnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Potwierdzam, czerwiec jest bardzo czerwony. A nieźle już dajesz z tymi studiami - reklama, no po prostu ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba by mnie trafił szlag :P Bogu dziękuję, ze indeksy mamy elektroniczne i to oni się przejmują trzymaniem terminów i innymi sprawami, nie my :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo, byłaś w moim mieście! :)

    Omlet wygląda świetnie, uwielbiam buraczany :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie jadłam buraków. Choć kocham fiolet za sprawą jagód, to stęskniłam się za tym buraczanym smakiem :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię takie omlety. Dodatek buraka się tu idealnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. skąd my to znamy - prowadzący czasem straaasznie gwiazdorzą ;p

    OdpowiedzUsuń