wtorek, 23 czerwca 2015

427. kopniak

Owocowo-jaglano-orzechowy kopniak przed ostatnim egzaminem (oby!).
Potem już tylko (aż!) licencjat.
Łatwiej by było optymistycznie się nastawić, gdyby za oknem widoki się zmieniły...
kasza jaglana z gruszką, czereśniami, nektarynką, brzoskwinią, truskawkami i orzechami laskowymi

15 komentarzy:

  1. trzymam kciuki, chociaż jestem prawie pewna, że jeśli choć trochę czasu temu poświęciłaś, to raczej nie ma opcji, żeby nie było ,,ok" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja wierzę, że po takim kopniaku to wszystko pójdzie gładko i trzymam kciuki oczywiście! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. powodzenia, trzymam kciuki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To i ode mnie kopniak przed egzaminem :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymak kciuki, super śniadanie :D
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kciukam, choć nie wiem, czy nie za późno :P
    Pogoda nie nastraja zbyt pozytywnie :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Mocne kciuki gwarantowane! :)
    Jaglanka dobra na wszystko i ze wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kciuki mocno zaciskane :*
    Ile owoców *-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Pogoda też daje kopniaka ;) Te owocki na pewno dodały Ci siły xx
    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Będę trzymać kciuki za obronę pracy, ale liczę, że Ty za mnie również! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. No ja z utęsknieniem czekam na wyższe temperatury! No ale w końcu lato, to muszą w końcu niedługo nadejść (prawda? ;<)

    OdpowiedzUsuń
  12. Damy radę z obronami! :)
    A śniadanie zdecydowanie w moim guście. :) Owoce rulez ;D

    OdpowiedzUsuń