Wyjazd do Bydgoszczy bardzo, bardzo udany. Wspaniałe chwile, na pewno jeszcze w takim gronie się w wakacje zobaczymy. No a teraz nad morze, do Ustki! Nie mogę się doczekać! Pakować będę się, jak zwykle, na ostatnią chwilę, bo jeszcze na cały dzień się umówiłam. Ciągle coś do roboty, wreszcie czuję, że są wakacje! A Wam jak mija czas? :)
krem bananowo-kakaowy z jogurtem greckim i ciasteczkiem Oreo, lodowa kanapka Oreo, arbuz i truskawka
Ale apetycznie! Aż zrobiłam się głodna *.*
OdpowiedzUsuńZazdroszcze CI tego wyjazdu... Też bym chciała gdzies pojechać...
OdpowiedzUsuńA krem cudowny :) Zmiksowałaś jogurt grecki z bananem a do połowy dodałaś kakao? :)
Ale słodko tu dziś u ciebie *.*
OdpowiedzUsuńWyjazdu nad morze bardzo ci zazdroszczę ;)
Udanego wyjazdu :* Korzystaj z wakacji nad morzem jak najwięcej :D
OdpowiedzUsuńA przyznając, że Oreo nie lubię, to to śniadanie wyjątkowo do gustu mi przypadło i myślę, że za sprawą lodowej kanapki przekonałabym się do smaku tych ciastek ;P
Napięty grafik wyjazdowy niech Ci służy ;)
OdpowiedzUsuńah, wyjazdy. a ja na razie w pracy. ale wszystkie te ciepłe dni przesiedziane w biurze wynagrodzi mi wrześniowy paryż <3
OdpowiedzUsuńnajlepsze dni to te wypełnione cały dzień zajęciami i spotkaniami, choć nawet czas dla książki, obejrzenia filmy itp. warto znaleźć ;) udanego wyjazdu! :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie pod znakiem oreo :)
OdpowiedzUsuńNoo to masz Kochana szalony czas teraz - i dobrze, pozazdrościć! :)
życze kolejnych udanych wyjazdu i super spędzonego czasu i dni zaczynajacych od tak wspaniałego sniadania jak to <3!
OdpowiedzUsuńten krem to jakiś obłęd! *-*
OdpowiedzUsuńmiaaam :)
no to życzę Ci kolejnych udanych wakacji :)
Szał na ciacha! :D Aż nabrałam ochoty na Oreo chociaż za nimi nie przepadam...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych wyjazdów!
moje wyjazdy pewnie ograniczą się do woodstocku i odwiedzin u babci.... ;p baw się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńJak bogato!
OdpowiedzUsuńuwielbiam lodową kanapkę oreo, a za ciastkami nie przepadam haha :P
OdpowiedzUsuńObłędnym krem, a ja cały sezon w ustce hehe mama prowadzi ośrodek ;)
OdpowiedzUsuńo kurcze...ale zrobiłaś sobie śniadanko! takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńja w te wakacje raczej niestety nigdzie nie wyjeżdżam... ;/
życzę miłych wspomnień i udanego wypoczynku! x
dzisiaj łóżking,a ostatnie dni przepracowane,przejeżdżone pociągiem,przegrillowane,przeleżane z psami na słońcu. Tyle się dzieje,czas mija,zatoki siadły,czas na realizację postanowień wakacyjnych i w sumie dla mnie powoli koniec wakacji czas się wziąć do roboty. Ale jeszcze dwa dni i od poniedziałku do kieratu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oreo, ale tej lodowej kanapki nie miałam okazji spróbować :)
OdpowiedzUsuńduuużo oreo :)
OdpowiedzUsuńja się waaakacjuję póki mogę :)
Ależ to ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń