hahaha te ciasteczka przyprawiają mnie o rumieńce- kiedyś potrafiłam pół opakowania zjeść na raz, a to tylko dlatego, że z kimś MUSIAŁAM się podzielić :D
Uwielbiam te ciastka. Kiedyś takie duże serca korzenne na wagę sprzedawali ojj... Cały worek na raz potrafiłam zjeść :P I chrupiące i jak już trochę namiękły :]
Ale zimowe śniadanko , ale musiało bosko smakować <3
OdpowiedzUsuńkorzenne ciasteczka bardzo lubię :) najlepiej z szklanką mleka czy kakao!
OdpowiedzUsuńw takim razie oby ten dzień był jak najlepszy! :)
Korzenne smaki? To coś dla mnie <3
OdpowiedzUsuńpycha:)
OdpowiedzUsuńZimowo, otulająco, pysznie :D
OdpowiedzUsuńsuper:) musiało być pysznie...:)
OdpowiedzUsuńkorzenne ciasteczka! podziel się :)
OdpowiedzUsuńProszę, błagam- tylko kęs daj!:)
OdpowiedzUsuńI mnie i mnie! Tez chcę ;)
UsuńKorzenne ciastka kojarzą mi się z okresem świątecznym, ale to nie znaczy, że trzeba je jeść tylko wtedy. Super podanie jaglanki! :)
OdpowiedzUsuńzgrałyśmy się :)
OdpowiedzUsuńza te ciastka bym zabiła - szczególnie na detoxie słodyczowym!!
Cudownie rozpoczęty poranek!
OdpowiedzUsuńPorywam Ci tą miseczkę :D
Zimowe smaki!
OdpowiedzUsuńWieki takich ciasteczek nie jadłam!
oczarowałaś mnie tymi ciasteczkami!
OdpowiedzUsuńciasteczka <3
OdpowiedzUsuńpłatków jaglanych nigdzie nie widziałam i kupić nie mogę :c
Korzenne ciastka to jedne z moich ulubionych :D
OdpowiedzUsuńhahaha te ciasteczka przyprawiają mnie o rumieńce- kiedyś potrafiłam pół opakowania zjeść na raz, a to tylko dlatego, że z kimś MUSIAŁAM się podzielić :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te ciastka. Kiedyś takie duże serca korzenne na wagę sprzedawali ojj... Cały worek na raz potrafiłam zjeść :P I chrupiące i jak już trochę namiękły :]
OdpowiedzUsuńświetne połączenie! :)
OdpowiedzUsuńNie znam takiej osoby, która tych ciasteczek nie lubi :D Te ciasteczka mają w sobie to coś :D
OdpowiedzUsuńMatko, kiedy ja ostatnio takie ciastka jadłam!
OdpowiedzUsuńswietne nastawienie <3 A to sniadanko jest supeer <3
OdpowiedzUsuń