poniedziałek, 3 marca 2014

75. i znowu nic

Jak to się mogło stać, że Leo DiCaprio znowu nie dostał Oscara? Dlaczego? Wobec tego przykrego faktu i wobec dzisiejszej niesprzyjającej aury nie mam ochoty wychodzić z domu. Właściwie to nie mam ochoty wychodzić, bo w planie pół dnia zajęć, na które sama nie wiem po co idę. Ach te dylematy.
owsianka z wiórkami kokosowymi, mandarynką, kokosem i chipsami bananowymi

15 komentarzy:

  1. też uważam, ze tegoroczne Oskary w ogóle były źle przyznane. porażka;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomniałam o Oscarach... :P
    Smacznie od rana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham chipsy bananowe <3
    teraz możesz już do następnego roku pocieszać się tylko dobrymi śniadaniami.. :( :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie tropikalne smaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mi go szkoda, uważam że jest naprawdę świetnym aktorem, wręcz aktorem kompletnym ! Po filmie " Co gryzie Gilberta Grumpa" - pełen szacunek :) A śniadanie palce lizać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, w tym filmie genialnie zagrał. Też się trochę wkurzyłam, jak rano wyniki sprawdziłam.
      smacznie u Ciebie od rana :)

      Usuń
  6. Ale tropikalne dodatki dzisiaj do tej owsianki są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podwójnie kokosowe love :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. dzisiaj dużo owsianek w blogosferze :) przepyszna!

    OdpowiedzUsuń
  9. kusicie tymi owsiankami jak nie wiem :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O niee, akurat w tym roku lepszy był Mcconaughey, ale żeby Zniewolony najlepszym filmem...

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy nie byłam zachwycona jego grą aktorską, ale też za niesprawiedliwe uważam, że nie dostał nigdy oscara. jak by nie było- należy mu się

    OdpowiedzUsuń
  12. Nominowałam Cię do LBA :)

    OdpowiedzUsuń