wtorek, 6 października 2015

471. pedałuję

Podobno pogoda ma się niebawem pogorszyć, więc zamierzam wyciskać z ciepłych, słonecznych dni co się da, żeby potem nie żałować. Ktoś jeszcze wybiera się dziś na rower? :)
owsiany krem dyniowy z jogurtem naturalnym, syropem klonowym, winogronami, malinami, śliwkami i amarantusem ekspandowanym

7 komentarzy:

  1. O, jakbym tylko miała czas, to leciałabym w podskokach żeby pedałować :> A ten dyniowy krem tak ładni się rozpływa na talerzyku.. ah :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, nawet nie wiesz jak żałuję, że nie miałam dzisiaj chwili, aby tak miło i aktywnie spędzić czas - na rowerze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki kolor świetny! Ach ta dynia ;3

    OdpowiedzUsuń