piątek, 9 października 2015

473. termofor

Brrr, ale zimno. Tę noc spędziłam z termoforem. Pora powyciągać z szafy cieplejsze ubrania. Piątek wolny, ale nie do końca - muszę trochę popracować.
płatki kasztanowe z figą, malinami i kasztanami 

9 komentarzy:

  1. Skąd wzięłaś takie cudo jak płatki kasztanowe?! Zazdroszczę wolnego piątku :) i przypomniałaś mi, że pora wyciągnąć termofor z szafy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze chciałam spróbować te płatki i jeszcze do nich nie dotarłam!!
    jeśli chodzi o chłodniejsze dni, to na szczęście w nocy moja kołdra daje radę, a przy okazji jeszcze grzejnik, dodatkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasztanowe? To musi być rewelacyjne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzieś ty dostała te płatki kasztanowe?! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, swetry, kurtki, a niedługo rękawiczki i szaliki pójdą w ruch! Ciepłe śniadanko za to zawsze poratuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Płatki kasztanowe?! Też chce! :)

    OdpowiedzUsuń