Pogodo, mam nadzieję, że w zamian za to, co prezentujesz nam teraz, szykujesz same pogodne dni na lato!
płatki jaglane gotowane z malinami, podane z truskawkami i twarogiem
*Przywitam się z osobami z mojej grupy, które znam praktycznie tylko z widzenia.*
Marzą mi się nasze polskie truskawki.. :)
OdpowiedzUsuńA Twoja rodzina nie je tego chleba??? Wiesz zawsze możesz go pokroić na kromki i zamrozić.. Po rozmrożeniu jest jak świeży :) Ja czesto tak robię - piekę dwa lub trzy bochenki, kroje na kromki i zamrażam.. potem jak chce zjesc to wyjmuje wcześniej :) Ale u nas szybko znika bo je go i mama :)
UsuńNie wiedziałam... Jesli tak się sytuacja przedstawia a Ty sama nie jesz dużo pieczywa to rzeczywiście, lepiej kupić mniejszą foremkę :) No albo kupować w piekarni, jesli chleb ma dobry skład, chociaż to nie to samo :)
UsuńTruskawki <3
OdpowiedzUsuńJak nie będzie idealnej pogody w lato, to ja strzelam focha :D
jaki kolorek! *-*
OdpowiedzUsuńi te truskawy :)
oby tak faktycznie było, bo ta pogoda od dłuższego czasu zupełnie nie jest adekwatna do pory roku :<
OdpowiedzUsuńmaliny, truskawki...u ciebie już lato :)
Truskawki, twaróg...Jak dla mnie - idealnie!:)
OdpowiedzUsuńAle piękny kolorek jaglanych *.-
OdpowiedzUsuńA ser z truskawkami lubię dodawać do makaronu, koniecznie z dużą ilością cukru :-)
kolor płatków jak kwiatka z miseczki (:
OdpowiedzUsuńoch te truskawki !
Lato w miseczce :3
OdpowiedzUsuńW przyszłym tyg. ma nastąpić poprawa pogody :D ale to dopiero za tydz. ;p Malinowe płatki jaglane wyglądają zachęcająco :) ach ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńkurczę, wszystkich dziś naszło na te maliny, aż i mnie na nie wzięło :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że pogoda ma się ciągle pogarszać :/
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek. Chcę już świeże malinki, choć na nie będę musiała jeszcze dłuuuugo poczekać :<
OdpowiedzUsuńTeż czekam na lepszą pogodę, ale chyba płatki jaglane trochę poprawiły humor nie? ;)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza w takich smakach!
Ooo tak, również na to liczę! :) maliny.. *.*
OdpowiedzUsuńDziś zaczynam wakacje a pogody brak ;(
OdpowiedzUsuńŚniadanie wyjątkowo słoneczne <3
Przynajmniej śniadanie miałaś typowo letnie :P
OdpowiedzUsuńw pierwszej chwili myślałam, że to chałwa!
OdpowiedzUsuńniech już teraz zacznie się wypogadzać, bo ja w wakacje w pracy będę, nie na plaży D:
Cudnie wygląda! Kolor tej jaglanki zachwyca :D
OdpowiedzUsuńZjadłabym twarogu :<
Ja tez mam taka nadzieje co do pogody <3 Cudnie wypeniona miseczka mniam , mniam <3
OdpowiedzUsuńTen kolor jest piękny, była na pewno pyszna!
OdpowiedzUsuńMam taką samą nadzieję, jak Ty, odnosnie pogody ;p