Wiosenne śniadanie wyjątkowe, bo na wytrawnie (dopiero drugi raz od kiedy prowadzę bloga!). Pomysł stąd.
A teraz lecę razem z przyjaciółką szukać oznak wiosny!
szpinakowe placki z jajkiem sadzonym
Dziękuję Karolinie S za nominację do LBA! Oto moje odpowiedzi:
1. Moja ulubiona zupa to...
Ogórkowa.
2. W życiu podążam za...
Sama chciałabym to wiedzieć, ech...
3. Mój ulubiony rodzaj kaszy to...
Jaglana.
4. Chciałabym być...
Szczęśliwa.
5. Śniadaniowy minimalizm czy przepych?
Zależy od humoru / czasu / pogody itp. itd.
6. Chciałabym aby...
Było już ciepło i słonecznie!
7. Mój ulubiony smak dżemu to...
Morelowy mojej Babci.
8. Co ostatnio przydarzyło Ci się zabawnego?
Ciągle przytrafiają mi się zabawne rzeczy. Np. ostatnio wiatr porwał moją skrzętnie przygotowaną i rozbudowaną listę zakupów, a ja jak wariatka goniłam za nią po ulicy. Nie dogoniłam, ale śmiać mi się chciało z samej siebie. :)
9. Co dziś miałaś na obiad?
Naleśniki na śmietanie z wariacją dżemów i kremów.
10. Ostatnio przeczytałam...
"Igrzyska śmierci" Suzanne Collins.
11. Obiecuję sobie, że...
Będę dotrzymywać swoich postanowień.
Zielono mi <3
OdpowiedzUsuńPrawdziwie wiosenne śniadanie !
Idealnie zielone na początek wiosny! :)
OdpowiedzUsuńJa też najbardziej lubię kaszę jaglaną :)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszły i baaardzo wiosennie przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńIgrzyska śmierci <3
OdpowiedzUsuńA śniadanko boskie!
Nie mogę się już doczekać! ;)
OdpowiedzUsuńA takie placuszki, jeszcze nie jadłam :)
Wiosennie :) Ciekawa propozycja, ale dla mnie bardziej na obiad
OdpowiedzUsuńBardzo wiosennie! :) Smaczna propozycja :D
OdpowiedzUsuńBtw.Czemu nie zaglądasz do mnie na bloga? :<
Świetnie Tobie wyszły :) Ładna aranżacja :D:D
OdpowiedzUsuńTakie wytrawne śniadanko to i ja bym z chęcią zjadła. To jajko sadzone jest jak przysłowiowa wisienka na torcie :)
OdpowiedzUsuńzielono czy wiosennie! :))
OdpowiedzUsuńw wersji szpinakowej bardzo mi się podobają! :)
jak na wytrawnie i tak smacznie to jestem na duże TAK :)
OdpowiedzUsuńJak tu ładnie dzis i smacznie jak zawsze <3
OdpowiedzUsuńHaha, fajny widok mieli przechodnie jak goniłaś tę listę :P
OdpowiedzUsuńAch ten wiatr :]
Pyszne placki. Lubię szpinakowe :D
Na wytrawnie gościły u mnie tylko naleśniki , czas więc na placki !
OdpowiedzUsuńSzpinak na dzień dobry - to jest to.. :) dawka witaminy K niezbędna!
OdpowiedzUsuńObiad bym Ci porwała :D
mmm... te placki wyglądają równie pysznie, jak reszta rzeczy na blogu... dodaję do obserwowanych, bo bardzo podobają mi się Twoje pomysły!:)
OdpowiedzUsuń