Jak to się mogło stać, że Leo DiCaprio znowu nie dostał Oscara? Dlaczego? Wobec tego przykrego faktu i wobec dzisiejszej niesprzyjającej aury nie mam ochoty wychodzić z domu. Właściwie to nie mam ochoty wychodzić, bo w planie pół dnia zajęć, na które sama nie wiem po co idę. Ach te dylematy.
owsianka z wiórkami kokosowymi, mandarynką, kokosem i chipsami bananowymi
też uważam, ze tegoroczne Oskary w ogóle były źle przyznane. porażka;/
OdpowiedzUsuńZapomniałam o Oscarach... :P
OdpowiedzUsuńSmacznie od rana :)
kocham chipsy bananowe <3
OdpowiedzUsuńteraz możesz już do następnego roku pocieszać się tylko dobrymi śniadaniami.. :( :)
Uwielbiam takie tropikalne smaki!
OdpowiedzUsuńTeż mi go szkoda, uważam że jest naprawdę świetnym aktorem, wręcz aktorem kompletnym ! Po filmie " Co gryzie Gilberta Grumpa" - pełen szacunek :) A śniadanie palce lizać :)
OdpowiedzUsuńno, w tym filmie genialnie zagrał. Też się trochę wkurzyłam, jak rano wyniki sprawdziłam.
Usuńsmacznie u Ciebie od rana :)
Ale tropikalne dodatki dzisiaj do tej owsianki są :)
OdpowiedzUsuńPodwójnie kokosowe love :-)
OdpowiedzUsuńdzisiaj dużo owsianek w blogosferze :) przepyszna!
OdpowiedzUsuńkusicie tymi owsiankami jak nie wiem :D
OdpowiedzUsuńO niee, akurat w tym roku lepszy był Mcconaughey, ale żeby Zniewolony najlepszym filmem...
OdpowiedzUsuńpyszności!
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam zachwycona jego grą aktorską, ale też za niesprawiedliwe uważam, że nie dostał nigdy oscara. jak by nie było- należy mu się
OdpowiedzUsuńPychotka *.*
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA :)
OdpowiedzUsuń