Kolejna niedziela, kolejne wspólne śniadanie. Około 8:00 Mama wróciła z wycieczki do Zakopanego. Lodówka pusta, więc zadeklarowałam, że wyczaruję jakieś śniadanie. Miałam jabłka, płatki owsiane i jedno jajko. Dodałam jeszcze kilka magicznych składników, zapiekłam i gotowe! A na wierzchu przywiezione spod Tatr oscypki. Leniwy poranek przy transmisji wyścigu F1 - to lubię!
zapiekana owsianka z tartym jabłkiem, z rodzynkami i wiórkami kokosowymi oraz z oscypkiem, żurawiną i syropem klonowym
Uwielbiam oscypek, więc śniadanie idealne dla mnie.
OdpowiedzUsuńpycha, lubię osypki:)
OdpowiedzUsuńO rany ale zazdroszczę! Po pierwsze mamie wyjazdu do Zakopanego <3<3<3 i Wam oscypków po drugie ! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie! Uwielbiam zapiekanego oscypka<3
OdpowiedzUsuńmoje smaki ; )
OdpowiedzUsuńOscypek i żurawina-pyszny klasyk ;)
OdpowiedzUsuńakurat nie lubię oscypków, ale kocham takie owsiane zapiekanki! :D
OdpowiedzUsuńJejku! Uwielbiam oscypki, ale w takiej wersji ich jeszcze nie jadłam. Narobiłaś mi ogromnej ochoty :)
OdpowiedzUsuńJak to genialnie wygląda!
OdpowiedzUsuńTaka trochę pieczona owsianka! :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z dodaniem oscypka :3
Kocham oscypki i pieczone owsianki, więc jest to duet idealny dla mnie <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam oscypki i pieczone owsianki, ale razem w połoączeniu nie próbowałam, a szkoda :D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja podania oscypków :D zjadłabym!
OdpowiedzUsuńAleż masz pomysły super <3 Ze wszystkiego moze powstac super sniadanie i ty to idelanie pokazałas <3
OdpowiedzUsuńpotrzeba matką wynalazków, świetnie śniadanko stworzyłaś! ; )
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńnawet z pustej lodówki da się coś wyczarować! :>
OdpowiedzUsuńOoo tego oscypka to zazdroszczę strasznie! Najbardziej lubię z żurawiną i na ciepło, pychoota <3
OdpowiedzUsuńNawet z niewielu składników można pyszności wyczarować, czasem smak tkwi w prostocie ;)