poniedziałek, 14 kwietnia 2014

117. ale jest ekspres

Kolokwium wieczorem. Czyli cały dzień z głową pełną myśli w stylu: "Jeszcze się zdążysz nauczyć.", "Robisz to źle.", "Powinnaś się pouczyć.". Nienawidzę tego.
Pogoda paskudna. Leje i zimno i ma tak być cały dzień.
Ale jest też zdarzenie pozytywne: mam nowy ekspres do kawy. Idę się napić i będzie dobrze!
kokosowy krem z fasoli z bananem, płatkami migdałów i syropem z agawy

Składniki:
- 100 g ugotowanej fasoli (około 45 g suchej)
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- łyżka miodu
- 40 ml mleka

Wykonanie:
Fasolę zblendować i zmiksować z resztą składników. Przełożyć do miseczki i odstawić do lodówki na noc. Rano śniadanko gotowe. :)

*Umiem znaleźć pozytywne aspekty prawie każdej sytuacji.* 
(a przynajmniej się staram)

25 komentarzy:

  1. Hej, podasz przepis i skład i wykonananie takiego kremu :D z góry dziękuje :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się ten krem z fasoli. Zastanawiam się, czy smakuje podobnie do tego z ciecierzycy? Bo ma taką podobną strukturę :D
    A ekspres to podstawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa, bo nigdy takiego z ciecierzycy nie jadłam! ;)

      Usuń
  3. po takim śniadaniu na pewno będzie dobrze! kokosowo jest - jest pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oh, też nienawidzę na ostatnich lekcjach mieć sprawdzianów- lepiej mieć z rana wszystko ,,z głowy".
    ale możesz w końcu zacząć dzień godnie- porządną kawą, więc nie ma co narzekać! (a po wiórki kokosowe to się chyba dziś przejdę)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słowa wypowiadane przeze mnie co do nauki też...
    ten krem ciekawie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekspres! *.* moje marzenia!
    Lepiej napisać od razu i mieć z głowy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. fasolę z kokosem właśnie uwielbiam!
    mimo wszystko, powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerzę przyznaję - śniadanie mnie zmiażdżyło, muszę wypróbować!
    Ech, takie rzeczy najlepiej mieć z rana, żeby nie marnować dnia... Ale widzę to tak: masz nowy ekspres, kawa postawi Cię na nogi i wyniki będą satysfakcjonujące! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę koniecznie kiedyś zrobić taki krem
    bo wygląda smakowicie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Fasola na słodko -ciągle walczę żeby się przełamać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. obłędnie ten krem wygląda *-*

    trzymam kciuki ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzyć muszę powodzenia! Mam nadzieję, że kawa pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz słyszę o takim kremie. Ale skoro posmakował mi z cieciorki to i z tym będzie podobnie <3
    Trzymam mocno kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. zaskoczyłaś mnie tym połączeniem! :>
    3mam kciuki za Ciebie! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też wolę coś wcześniej napisać i mieć z głowy. No i u mnie to wygląda podobnie-łudzę się, że jeszcze zdążę się nauczyć, ale to nigdy nie wychodzi ;p
    Lubię ten krem! W ogóle kremy z bananem są najlepsze na świecie :3

    OdpowiedzUsuń
  16. Super pomysł na fasolę :)

    Nienawidzę mieć egzaminów czy kół po południu, bo się do nauki nie mogę zmobilizować, bo przecież jeszcze zdążę powtórzyć... Eche...

    OdpowiedzUsuń
  17. O mamo, wygląda obłędnie! Muszę spróbować, po prostu muszę! *.*

    OdpowiedzUsuń
  18. Zastanawiam się czy w tym kremie bardzo czuć fasolowy smak. Połączenie odważne, ale wydaje się być pyszne. Można zastąpić gotowaną fasolę, fasolą z puszki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej czuć w tym kremie smak kokosa, a fasola daje ciekawy posmak, chociaż raczej nikt by nie zgadł, że jest głównym składnikiem.
      Myślę, że można podmienić na taką z puszki, ale powinna być dobrze wypłukana z zalewy. :)

      Usuń
  19. odważnie jak na krem z fasoli. :p :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Już przepis zapisalam genialny <3 MIlego delektowania się kawusią <3

    OdpowiedzUsuń
  21. jakie pyszności na Twoim śniadaniu <3
    pogoda nie rozpieszcza, brrrrr. ale trzymamy się! ;)

    OdpowiedzUsuń