Co mnie napadło - nie wiem naprawdę, ale znowu miałam ochotę na wytrawne śniadanko. Taki wypasik sobie postanowiłam przyrządzić. Pogoda dzisiaj może nie najbrzydsza, ale brak słońca nie zachęca do spędzania czasu na dworze. No i ten wiatr do tego. Ale może przynajmniej zrobię coś pożytecznego w domu, np. przygotuję prezentacje na zajęcia? Nie, na pewno nie. Ale coś innego do roboty się znajdzie.
twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, wafle ryżowe, szprotki, szynka z kurczaka, jajko na twardo, pomidorki z bazylią i mleko kozie
Natalia Poranne nominowała mnie do LBA. Dziękuję!
1. Ile czasu dziennie (mniej więcej) poświęcasz na przeglądanie blogów śniadaniowych/kulinarnych?
Od pół godziny do godziny. Naprawdę to lubię. :)
2. Moja ostatnia kulinarna wpadka…
Za słabo wymieszałam ubite białka z żółtkami i mąką i zamiast omleta wyszła mi siekanka. Ale zjeść się dało. ;)
3. Mając do wyboru 4 przedmioty z kuchni - które uważasz za najbardziej przydatne?
Mikser, mikrofalówka, długa łyżeczka i patelnia.
4. Kto z Twojego otoczenia najbardziej docenia twoje zdolności kulinarne?
Chyba moja Mama.
5. Jaki sport najbardziej lubisz uprawiać?
Jazda na rowerze.
6. Ostatnią rzeczą która mnie rozbawiła była sytuacja…
Przed chwilą oglądałam "Przyjaciół" i byłam rozbawiona cały czas. Ogólnie dużo sytuacji mnie bawi.
7. Jaki przedmiot w szkole sprawia/sprawiał Ci najwięcej problemów?
Fizyka. Może nie miałam większych problemów, ale po prostu jej nienawidziłam. Z wzajemnością.
8. Jakie cechy w ludziach uważasz za najistotniejsze?
Szczerość, poczucie humoru, umiejętność słuchania.
9. Jaki był ostatni obejrzany przez Ciebie film?
"Last Vegas".
10. Jaki jest twój ulubiony gatunek muzyczny?
Nie mam takiego. Nie znam się na muzyce.
11. Mając możliwość poznania odpowiedzi na 1 pytanie dotyczące Twojej przyszłości, o co byś zapytała?
Szczerze? Wolę nic nie wiedzieć.
*Mam szczupłe, kształtne łydki.*
Ile różnych pyszności u ciebie <3
OdpowiedzUsuńI widzę moje ulubione mleczko kozie <3
Ja dziś zrobiłam sobie zapas jogurcików i serków waniliowych, oczywiście kozich <3
ile pyszności! *-*
OdpowiedzUsuńteż czasem lubię przyrządzić sobie takie śniadanka! :>
Mój stosunek do fizyki był i w sumie jest taki sam :P Dobrze, ze już nie muszę się z nią męczyć ;]
OdpowiedzUsuńŚniadanko mi isę podoba :)
Śniadanie po królewsku, na tacy podane...do łóżka? ;D
OdpowiedzUsuńŁączę się w nienawiści do fizyki zdecydowanie, choć na to samo pytanie odpowiedziałam inaczej-ja postawiłam a historię ;p
Ja fizykę polubiłam w liceum za sprawą nauczyciela, ale myślę, że gdyby nie sposób nauczania, to zdecydowanie źle wspominałabym ten przedmiot.
OdpowiedzUsuńIle tego jest! :D Ja też czasem lubię wytrawne śniadania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedzi ;*
OdpowiedzUsuńTakim śniadankiem do łóżka bym nie pogardziła ;p
prześliczna ta tacka! :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak rower, i wiatr we włosach :D
Zaproś mnie na takie śniadanie :D Co za przepyszna różnorodność :
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio mam coś taką chrapkę na wytrawnie i muszę zaspokoić ten głód :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio z wzajemnością nienawidzę polskiego. A może to po prostu sprawa nauczycielki..
OdpowiedzUsuńNo no no, na śniadanie miałaś duży wybór ;)
Wytrawne też są potrzebne, wytchnienie od słodyczy :)
OdpowiedzUsuńWszystko, WSZYSTKO można robić w domu, byle się nie uczyć ( i nie robić niczego, co z tym w jakikolwiek sposób zwiazane :P )
Jaka różnorodność na tym talerzu. Na wytrawnie też może być super :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się ostatnio co by było, gdybym zjadła na śniadanie coś słonego. doszłam do wniosku, że byłby to kataklizm i nie ryzykując posłodziłam płatki owsiane
OdpowiedzUsuńmikrofalówka- moja od 2miesięcy nie działa. ból i rozpacz D:
lubię takie róznorodności na talerzu. :D podobnie jak w moim dzisiejszym obiedzie ;))
OdpowiedzUsuńCudowne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńTakie różnorodne i urozmaicone :D
Lubię kozie mleko <3
Jak pięknie to wszystko podane <3 czasami i takie śniadanko trzeba zjeść <3
OdpowiedzUsuńJaka bogata uczta :) Lubię kozie mleko, smakuje mi chyba nawet bardziej niż krowie :D
OdpowiedzUsuńmniam , rzeczywiście śniadanko mega wytrawne *.* i świetna taca , taka wiosenna ! :-)
OdpowiedzUsuń