Nareszcie owsianka! Znowu ją zostawiłam na zbyt długi czas. Ale tym przyjemniej mi się do niej wracało. Dzisiaj wersja prozdrowotna. W zasadzie owsianka zawsze jest zdrowa, ale do tej wpakowałam dodatkowo kilka zdrowych składników.
Wiecie co jest najgorsze w sesji? Zdobywanie wpisów. Trzeba sprawdzać, kiedy dany wykładowca ma dyżur i latać na uczelnię w nadziei, że akurat się na nim pojawi (bo zdarza się, że pomimo ustalonej godziny, nie przychodzi). Tak więc ruszam do boju.
owsianka z otrębami, tartą marchewką, mielonym lnem, wiórkami kokosowymi, rodzynkami, słonecznikiem, sokiem z cytryny, serkiem wiejskim i powidłami śliwkowymi
prześliczna miseczka <3
OdpowiedzUsuńsmaczne wygląda:)
OdpowiedzUsuńPysznie skomponowana owsianka <3 Zdecydowanie zbyt dlugo zwlekałaś <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsianki :)
OdpowiedzUsuńA takie dodatki to po prostu niebo :)
Owsianka z rana, rozgrzewająca, pyszna, to moje ulubione śniadanie w szkolnym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńz marchewką jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńDlatego cieszę się, że mamy tylko i wyłącznie indeks elektroniczny ;]
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka :)
Mato jak ja dawno owsianki nie jadłam :O
OdpowiedzUsuńNie dość, że zdrowa, to gęsta i pyszna! I moja ukochana marchewka <3
OdpowiedzUsuńpodziwiam wszystkich, którzy są w stanie wytrzymać tak długo bez owsianki :D
OdpowiedzUsuńa ze studiami, no cóż chyba wszędzie tak jest, ale ma to swój urok :D u mnie do tego dochodził jeszcze wszechobecny chaos na uczelni <3
rzeczywiście ultra zdrowe śniadanko! ;)
OdpowiedzUsuńco tu dużo pisać- mam nadzieję, że owsianka da ci siłę, aby zdobyć wszyściutkie podpisy i nie paść gdzieś po drodze. trzymam kciuki!;)
Takie powroty to ja rozumiem <333
OdpowiedzUsuńświetnie wyszła Ci ta owsianka :)
OdpowiedzUsuńI dlatego właśnie jakoś nie ciągnie mnie do studiów.. ach ta sesja trochę przeraża.
OdpowiedzUsuńAle owsianka na pewno dodała ci siły :)
moja siostra ma to samo teraz, co chwile musi jechać po jakiś głupi podpis!
OdpowiedzUsuńa owsianka pysznaa i pożywna ! :)
Ciekawi mnie połączenie marchewki z wiórkami kokosowymi. Chyba jutro wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa oddałam swoją kartę ze wszystkimi wpisami krótko po... rozpoczęciu sesji.;) W tym semestrze zdecydowanie pomyślnie się dla mnie ułożyła. A owsianka rzeczywiście, pełna zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńZbieranie podpisów to było najgorsze ;p;p Jak ja tego nie lubiłam :) Dobrze, że potem moja uczelnia wpadła na pomysł elektronicznego indeksu :D Owsianka z idealnymi dodatkami :) smacznie
OdpowiedzUsuń