A czemu tak bardzo? Ponieważ:
- spędziłam cudowny weekend z przyjaciółmi,
- Kamil Stoch zdobył olimpijskie złoto,
- niespodziewanie zdałam egzamin, którego nie miałam prawa zdać!
To te najważniejsze wydarzenie, ale mogłabym tę listę rozbudować, tylko że pogoda jest zbyt cudowna i chyba jednak wolę spędzić trochę czasu na dworze. Dzielę się z Wami pozytywną energią i znikam. Życie jest piękne! :)
placki marchewkowo-otrębowe z jogurtem bałkańskim, malinami i jeżynami
Tak życie jest piękne! :D A takie placuszki chętnie bym zjadła ♥♥
OdpowiedzUsuńNo to cieszę się, że wszystko się udało!
OdpowiedzUsuńWczorajszy konkurs skoków był znakomity, zwycięstwo Stocha, Kot w pierwszej dziesiątce, Ziobro bodajże 13... Oby tak dalej :)
Oo a ja jeszcze nie robiłam placków marchewkowych :3
Gratulacje zdania ! Widzisz ? Nie trzeba było się tak zamartwiać ;)
OdpowiedzUsuńTak , tak życie jest piękne !
studenci są po prostu niesamowici ;)
OdpowiedzUsuńplacuszki z marchewki <3
wygląda smacznie:)
OdpowiedzUsuńObyś mnie zaraziła tym optymizmem :)
OdpowiedzUsuńGenialne śniadanko!
i u ciebie dzisiaj też plackowo! :) musiały być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńwygląda na to, że moje trzymanie kciuków na coś się przydało ;D
i to jest dobre nastawienie!
OdpowiedzUsuńGratuluję zdanego egzaminu !
OdpowiedzUsuńNo i nie mogło być innego śniadanka - jak górka pysznych placuszków
Ps. Miałam podobne na drugie śniadanko do szkoły :D
Wspaniały wpis, wspaniałe śniadanie, boska pogoda, tak, dziś życie jest wyjątkowo piękne :)
OdpowiedzUsuńGratki <3 Mmm ale sniadanko <3
OdpowiedzUsuńJak miło się czyta takie pozytywne posty :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdanego egzaminu!
gratuluję i życzę takiej pozytywnej energii na calutki tydzień ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję :*
OdpowiedzUsuńPozytywne nastawienie to podstawa :) Gratuluję egzaminu!
OdpowiedzUsuńSesja w końcu nie taka straszna jak ją malują. :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Fajne placki :)
OdpowiedzUsuńDlaczego nietypowe śniadanie ? :) Śniadanie nie zawsze musi być na słodko :) Na fasolkę naszła mnie ochota :)
UsuńA nie mówiłam! Wykładowca też człowiek czasami czyta co 5 linijkę :P Poważnie mówiąc czasami zbyt surowo siebie oceniamy.
OdpowiedzUsuń