Niby niedbale nałożone do miseczki, a jednak bardzo mi się spodobało. No i smakowało wspaniale.
Dziś wieczorem idę się odchamić do teatru. A do wieczora sprzątanie i inne przygotowania do imprezy.
Miłego dnia! :)
otręby na mleku z ubitym białkiem, bananem, figą, twarogiem i kajmakiem
fajny pomysł z tym ubitym białkiem :)
OdpowiedzUsuńWszystkie składniki pyszne, teatr super sprawa :D
OdpowiedzUsuńNo, czyli miły dzień, dobre śniadanie, teatr, aż chce się żyć! Nawey sprzątanie nie wydaje się straszne :)
OdpowiedzUsuńMusiały być bardzo puszyste *.*
OdpowiedzUsuńOdchamić... fajnie napisane :P
Nigdy w sumie nie gotowałam samych otrąb! Zawsze bywały jako dodatek do owsianki. Chyba najwyższy czas spróbować :D
OdpowiedzUsuń