Jak tylko zobaczyłam to śniadanie u Joanny, od razu zapowiedziałam, że zrobię identyczne. Słowa dotrzymuję. Choć wyglądem nieco się różni, wrażenia smakowe zapewniło równie wspaniałe. :)
jagodowa kasza bulgur z serkiem wiejskim, masłem orzechowym, serem roquefort, wiórkami kokosowymi i jagodami
I ja muszę takie cudo zrobić! Ten kolor mnie uwiódł :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze kaszy bulgur na słodko, musze to nadrobić!
OdpowiedzUsuńzapraszam na podróże, jedzenie, kulture i ciuchy :) : http://natkaczo.blogspot.com/
Kolor przecudowny! ;)
OdpowiedzUsuńTeż planuję zrobić tę wersję kaszy! A Ty jeszcze bardziej mnie do tego zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńTo teraz czas na mnie! Muszę zrobić taką wersję kaszy :)
OdpowiedzUsuńJagody jagody mniam!
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Stanowczo za rzadko robię kaszę bulgur na słodko!
OdpowiedzUsuńTak właśnie mi się wydawało, ze gdzieś już widziałam takie śniadanie :D
OdpowiedzUsuńGdybym miała ser pleśniowy, serek wiejski i więcej jagód to zrobiłabym takie i to już jutro xD
W takim razie mi też pozostaje ją zrobić *.* cudo, świetne połączenie smaków! <3
OdpowiedzUsuńkokos, jagody i serek wiejski... najlepiej <3 <3
OdpowiedzUsuńMi z kolei to śniadanie przypomniało o jeszcze innym, które jadlam tu jakieś...2 lata temu? I wciąż pamiętam, że faktycznie doznania smakowe najwyższej klasy!
OdpowiedzUsuńa gdzie dostałaś ten serek to może i ja zrobie :D
OdpowiedzUsuńjagody! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWygląda tak śnieżno-jagodowo <3
OdpowiedzUsuńMnie ta kasza również zachwyciła, ale Twoja wygląda równie genialnie ♥
OdpowiedzUsuńJak smakuje ten ser? :>
OdpowiedzUsuńA jagódki- pychota!! <3