Tydzień w domu to za dużo. Na szczęście dzisiaj zbiera się u mnie ekipa, a jutro z samego rana wyruszamy nad morze! :)
owsianka z brzoskwinią, gruszką i śliwką
Sierpień w obrazkach. Pomimo pierwszego w drugim rzędzie miesiąc był bardzo udany.
woodstockowanie; za dużo piwa; nowe znajomości (nie tylko kocie); bum!; życie na blokowisku; wody!; lumpeksowy katowicki szał; niezliczona ilość lodowych gałek; zakochałam się
wyglada bardzo smacznie : D
OdpowiedzUsuńhttp://sniadaniowe-wariacje.blogspot.com
Oo super!Gdzie wybierasz się nad morze?:)
OdpowiedzUsuńMiędzyzdroje. :D
UsuńAh, co prawda nie moje nadmorskie okolice ale i tak- mi niemy się niestety (bo na Woodstocku tez Cię nie wyhaczyłam). Następnym razem!
OdpowiedzUsuń...I cóż to za ,,bum"?
No to udanego wypoczynku. Fajnie, że wykorzystujesz wakacje w 100 procentach ;)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj kochana i oby bez takich przygód jak te 'bum'! Należy Ci się za rok ciężkiej pracy godny odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńte wszystkie pyszne owocki!
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu! Odpocznij i baw się dobrze :)
OdpowiedzUsuńSierpień minął tak szybko...
nad morzem byłam wczoraj i chętnie spędzę tam następne lata życia :) udanego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńOjejku, jaka atmosfera woodstockowa! Miłej wyprawy!
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
Smacznie ;-)
OdpowiedzUsuńIlee owoców! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje migawki!
OdpowiedzUsuńJakie ''bum''? :P
Zazdroszczę, wybrałabym się jeszcze raz! :D
OdpowiedzUsuńOj kobieto, chciałabym mieć takie aktywne wakacje jak Ty! :)
OdpowiedzUsuń